Firma Moog specjalizuje się w przemyśle lotniczym, astronautycznym oraz obronnym. Amerykanie tworzą elementy sterujące do samolotów, pojazdów kosmicznych czy rakiet.
- Dynamiczny symulator jazdy jest kolejnym krokiem w rozwoju wirtualnych testów, których zadaniem jest sprawienie, aby kierowcy mogli czuć się, jakby brali udział w wyścigu na żywo - uważa Marco Fainello, który koordynuje pracami nad nowoczesnymi technologiami w Ferrari.
Symulatory stają się coraz bardziej ważne w Formule 1. Ferrari postanowiło wykorzystać zaplecze Centro Ricerche, które należy do Fiata, aby przygotowywać się do wyścigu na nowym torze w Walencji.
Kimi Raikkonen nie jest zwolennikiem nowoczesnych symulatorów. - Mówiąc szczerze, to nie jest coś, co bardzo lubię. Zawsze mogę szybko nauczyć się nowego toru - powiedział aktualny mistrz świata.