Alessandro Bettega, który wystartował w ostatni weekend września w Rajdzie Ypres w Belgii Hondą Civic Type R R3 imprezy nie ukończył z powodu wypadku na jednym z trudnych zakrętów i zdemolował samochód na jednym z budynków. Tym razem młody Włoch ma nadzieję na więcej szczęścia i odniesienie sukcesu.
- Głównym problemem, który dostrzegliśmy w Belgii było przede wszystkim zbyt twarde zawieszenie. Tył samochodu zdecydowanie za bardzo przesuwał się po drodze po najechaniu na nierówność. Podczas testów przejechaliśmy ponad 100 kilometrów i próbowaliśmy wiele różnych ustawień zawieszenia więc teraz z niecierpliwością wyczekuję startu w Zlinie - przyznał Włoch.
Póki co włoski kierowca będący synem tragicznie zmarłego w trakcie wypadku podczas rajdu Attilio Bettegi nie zdobył żadnych punktów w klasyfikacji IRC 2 WD CUP.