Pomimo wyśmienitego początku sezonu i prowadzenia w mistrzostwach przed wyścigiem o GP Niemiec, w ostatnich wyścigach Dani Pedrosa dał do zrozumienia tak zespołowi jak i dostawcy opon, że nie czuje się tak wygodnie na Michelinach jak kiedyś.
Honda i Michelin wierzą, że pewność siebie motocyklisty jest maksymalna tylko w sytuacji, gdy może on w pełni wykorzystywać potencjał opon. W tych warunkach Michelin i Honda podjęły wspólnie decyzję, żeby nie wyposażać Daniego Pedrosy w opony francuskiej marki w pozostałych wyścigach sezonu.
Pedrosa tak skomentował ten fakt: - Dziękuję Michelinowi i Hondzie za obustronne zrozumienie oraz przyzwolenie na moje osobiste wymagania. Jest mi wstyd że ostatnio kilka razy negatywnie wypowiedziałem się o oponach Michelin. I to pomimo faktu, że firma ta pomogła mi w fantastycznym starcie sezonu.
Honda i Michelin w takiej sytuacji mają nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeszcze aktualna zasada, że w jednym zespole różni motocykliści mogą korzystać z innych opon. Do końca tego sezonu na Michelinach będzie startował tylko Nicky Hayden. Pedrosa przesiądzie się na opony marki Bridgestone. Taka sytuacja ma miejsce również w zespole Yamahy - Valentino Rossi startuje właśnie na Bridgestone’ach, natomiast Jorge Lorenzo używa ogumienia francuskiej marki.