Fernando Alonso, który szybko pogratulował Sebastianowi Vettelowi w parc ferme tuż po niedzielnym wyścigu, powiedział, że te sukcesy musiały w końcu nastąpić. - Można było się spodziewać, że wcześniej czy później zdobędą pole position i będą na podium. Teraz widzę ich za Ferrari i McLarenem.
Robert Kubica, kierowca BMW Sauber również przyznaje, że Toro Rosso zrobiło ostatnio duży postęp. - W kilku ostatnich wyścigach Toro Rosso stało się trzecim, albo czwartym teamem w suchych warunkach, czasami są nawet przed nami.
Jednym z czynników takiego stanu rzeczy są na pewno silniki dostarczane przez Ferrari. Vettel w przyszłym sezonie będzie jeździł w Red Bull Racing i korzystał z silnika Renault.