Kubica: Czy to będzie Nick, czy Alonso, moje nastawienie będzie takie samo
Po tym, jak w poniedziałek przedstawiciel BMW zdradził, że zespół prowadzi rozmowy z Fernando Alonso, Robert Kubica przyznał, że nie miałby nic przeciwko, gdyby jego partnerem w teamie został Hiszpan. To kolejna taka deklaracja polskiego kierowcy.
Łukasz Czechowski
Nie od dziś wiadomo, że Kubica i Alonso przyjaźnią się również poza torem. - Nie miałbym żadnych problemów, bo dobrze się znamy, mamy podobne spojrzenie na wyścigi i podobny styl jazdy - przyznał kierowca BMW Sauber.
- Myślę, że taka sytuacja nie miałaby żadnych minusów, ale dlatego, że ja nigdy nie mam problemów z moim partnerem z zespołu. Czy to byłby Fernando, czy Nick, moje nastawienie będzie dokładnie takie samo - zapewnił Kubica.