Optymizm w ekipie Toyoty

Dwa piątkowe treningi japońskiego teamu znacznie się od siebie różniły. Pierwszy, zupełnie nieudany zakończył się 18. lokatą Timo Glocka i 15. miejscem Jarno Trulliego. Sesja popołudniowa natomiast zupełnie nieoczekiwanie zakończyła się zwycięstwem Niemca. Jego włoski partner z zespołu Toyoty był natomiast 10. Jak podkreślił główny inżynier ekipy z Kolonii, Dieter Gass, piątek był bardzo pracowitym dniem dla całego zespołu.

Mateusz Nikołajczuk
Mateusz Nikołajczuk

Poranny trening dla Timo Glocka stanowił szansę na zapoznanie się z japońskim obiektem. Jak się później ukazało, Niemiec świetnie wywiązał się ze swoich zadań. - Był to dobry dzień. Dzisiaj po raz pierwszy jeździłem na Fuji Speedway, zatem musiałem nauczyć się tego toru w sesji porannej. Nie zajęło mi to dużo czasu - dwa, może trzy okrążenia, ale nie jest to łatwy obiekt. Szczególnie trudnym zadaniem jest odnalezienie kompromisu pomiędzy długą, bardzo szybką prostą i ostatnim sektorem, który jest niezwykle techniczny - przyznał Niemiec.

- Rozwiązaliśmy wiele kwestii zbierając wszystko w całość podczas drugiego treningu. Pojechałem niezłe okrążenie już na początku popołudniowej sesji i to świetna sprawa dla zespołu, iż zakończyliśmy piątek z najlepszym czasem. Na chwilę obecną jestem zadowolony i byłoby dobrze utrzymać tą pozycję przez pozostałą część weekendu. Będzie to z pewnością trudne, jednak mam nadzieję, że fani dodadzą nam dodatkowych sił - dodał 26-letni kierowca.

Jarno Trulli otrzymał od ekipy Toyoty nieco inne zadania, co też częściowo przełożyło się na osiągane rezultaty. Włoch był odpowiednio piętnasty i dziesiąty. - Przetestowaliśmy wiele rzeczy w celu poprawienia osiągów naszego bolidu. Timo i ja realizowaliśmy różne programy, aby skompletować dane ze wszystkich obszarów w samochodzie i to się nam udało. Jest to wyścig domowy Toyoty, co stanowi również ważne wydarzenie dla nas. Nie mamy dodatkowej presji, jednak po prostu chcemy zaprezentować się dobrze przed naszą publicznością - podkreślił doświadczony zawodnik.

- Jako team otrzymaliśmy wiele wsparcia w Japonii, jednak lokalni kibice także byli moimi fanami już od wielu lat. Zawsze wspaniale mnie witają a ich wsparcie daje dodatkową motywację dla mnie, aby osiągnąć dobry rezultat. Mieliśmy pecha tracąc punkty w ostatnich wyścigach i mam nadzieję że ta sytuacja się odwróci podczas tego weekendu - zakończył Włoch.

Zadowolenia z wyników sesji treningowych nie krył również główny inżynier Toyoty, Dieter Gass. - Zawsze miłym uczuciem jest przewodzenie na liście najlepszych czasów dnia - szczególnie ze względu na fakt, że uzyskaliśmy najlepsze okrążenie we wczesnej fazie sesji popołudniowej, kiedy tor nie był jeszcze w najlepszej formie. Oprócz tego mieliśmy pracowity dzień - zaznaczył. - Mieliśmy wiele nowych części w bolidzie, które udanie przetestowaliśmy przez oba treningi kompletując pewne interesujące wyniki. Mamy dzisiaj zatem dobre podstawy ku temu, by z optymizmem spojrzeć na pozostałą część weekendu- zauważył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×