Honda pewna swego udziału w zmaganiach F1

Zespół Honda jest niemal pewny, że wystartuje w sezonie 2009 - poinformował serwis autosport.com. Ostatnim problemem są gwarancje finansowe, których wymaga dostawca silników - firma Mercedes Benz.

Rafał Trzaskawka
Rafał Trzaskawka

Honda musi udowodnić, że posiada wystarczające środki pieniężne na zakup silników w przeciągu całego sezonu. Kwota ta ma opiewać na ponad 7 milionów funtów.

Martin Whitmarsh, przyszły szef zespołu McLaren Mercedes, który negocjuje kontrakt z zespołem Hondy, mówi dla angielskiej gazety The Guardian: - Zaoferowaliśmy zespołowi Hondy tyle pomocy i wsparcia, ile byliśmy w stanie. Zrobiliśmy to w interesie nie tylko samego zespołu ale również całego sportu.

Szef japońskiego teamu Ross Brawn poinformował w tym tygodniu członków swojego zespołu o dalszych planach oraz ponaglił do dalszej pracy nad przygotowaniami do nadchodzącego sezonu. Pomimo zapowiedzi japońskich szefów zespołu o wycofaniu ekipy, Honda przygotowywała bolid w specyfikacji 2009. Kierowcami mają być Jenson Button oraz Bruno Senna.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×