MotoGP: Sete Gibernau wciąż się aklimatyzuje
Po dwóch latach poza wyścigami (w tym czasie miał jednak kontakt z motocyklami Ducati podczas kilku testów) Sete Gibernau wraca do MotoGP - będzie ścigać się w barwach satelickiej stajni Ducati. W testach w Malezji do najlepszych tracił mniej więcej 1.5 sekundy. Tylko pierwszego dnia pozwoliło to na wykręcenie czasu w granicach pierwszej dziesiątki. Hiszpan przyznał że nieco więcej czasu będzie musiało upłynąć, aby dostosować się do współczesnych motocykli.
- Myślę że muszę popracować nad sobą i spróbować być bardziej zrelaksowanym podczas jazdy na motocyklu - powiedział Gibernau w wywiadzie dla oficjalnej witryny MotoGP. - Muszę spróbować przywrócić to uczucie, kiedy jesteś w stanie zrozumieć wszystko to co dzieje się z motocyklem, i potem przedstawić sytuację członkom zespołu. Wtedy oni mają mniej pracy i łatwiej mogą znaleźć rozwiązanie kłopotów z maszyną. Znam się trochę z zespołem, więc oni wiedzą czego potrzebuję aby być szybkim. Muszę bardziej precyzyjnie przekazywać im czego chcę aby mogli wprowadzać odpowiednie poprawki w motocyklu.
Pomimo tych kłopotów, 36-latek jest zadowolony z tego, jak przebiegły testy.
- Myślę że to były dla nas dobre trzy dni. Pracowaliśmy nad wieloma różnymi sposobami rozwoju motocykla, ale dobrze że wiele też zrozumieliśmy. Jestem usatysfakcjonowany. Myślę że zespół wykonał dobrą robotę i że idziemy w dobrym kierunku.
