Briatore nie przewiduje konfliktów pomiędzy kierowcami

Szef Renault, Flavio Briatore jest pewny, że w jego ekipie nie będzie żadnego konfliktu pomiędzy kierowcami, jak to miało miejsce w McLarenie. Fernando Alonso i Nelson Piquet Jr. to tegoroczni zawodnicy francuskiej stajni, która ma nadzieje, że nie powtórzy już tak słabego wyniku jak w sezonie 2007.

Dwukrotny mistrz świata ? Fernando Alonso wrócił do swojego dawnego pracodawcy, po zaledwie rocznej przygodzie w angielskim McLaren Mercedes. Hiszpan nie czuł się komfortowo w poprzedniej ekipie. Nie był zadowolony z tego, że traktowano go na równi z debiutującym Lewisem Hamiltonem, który był bliski zdobycia mistrzowskiego tytułu.

W tym sezonie Piquet będzie wyraźnie ?cieniem? Alonso. Potwierdził to Flavio Briatore w wywiadzie dla Gazetta dello Sport: - Mam nadzieję, że Nelsinho nie chce popełnić samobójstwa w swym debiutanckim roku. Gdy McLaren miał mistrza świata Alonso i debiutanta Hamiltona, powinni wiedzieć, jak się z nimi obchodzić.

Fernando jest teraz uśmiechnięty, jest szczęśliwy, cieszy się z tego, co robi. Jest bardzo zdeterminowany, identycznie jak w sezonie 2003. Jest tym samym Fernando, który zdobywał tytuł mistrzowski z lat 2004 i 2005. Czy Alonso opuści nas z powodu braku konkurencyjności? Naprawdę nie wierzę w taką ewentualność ? stwierdził Briatore.

Szef Renault dodał, że jego ekipa jest blisko Ferrari i McLarena, jednak wie, że początek sezonu nie będzie należał do najłatwiejszych: - Uważam, że w przedziale dwóch dziesiątych sekundy jest sześć lub siedem ekip. Ferrari ma przewagę nad resztą kiedy mówimy o tempie wyścigu, ale podczas kwalifikacji powinni być na równi z McLarenem. Jeżeli Fernando mówi, że mamy 30% szans na zwycięstwo, to mogę powiedzieć, że jest optymistą. Ja daję około 25%.

Komentarze (0)