Ojciec Kubicy: Nowe przepisy to jakiś absurd

FIA we wtorek przyjęła nowy system wyłaniania mistrza świata - o tytule nie zdecydują punkty, a liczba pierwszych miejsc w wyścigach. Zdaniem Artura Kubicy, ojca polskiego kierowcy, nowe przepisy uderzają m.in. w BMW Sauber.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- To jakiś absurd - mówi o nowych przepisał Artur Kubica. - Zupełnie nie wiem, co chcieli w ten sposób osiągnąć. Nowe przepisy uderzają w zespoły spoza ścisłej czołówki, takie jak BMW. Rok temu Robert do końca walczył o tytuł, bo regularnie punktował, prawie zawsze był na podium albo tuż za nim. Teraz trzeba wygrywać wyścigi, żeby mieć szanse na mistrzostwo. Może się okazać, że po 5-6 startach, gdy ktoś zdominuje rywalizację, tak naprawdę będzie "pozamiatane" i emocje się skończą - ocenił ojciec polskiego kierowcy na łamach Super Expressu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×