James Toseland dziękuje za wsparcie

Pomimo niewielkiego urazu kolana, nie ma wątpliwości, że Toseland pojawi się na starcie w Katarze. Na swojej stronie internetowej Toseland podziękował rzeczy fanów, którzy życzyli mu szybkiego powrotu do zdrowia.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie ma wątpliwości, że obecny program testów był bardzo trudny i wciąż pracuję nad lepszym zrozumieniem zachowania się opon. Jestem wielkim szczęściarzem, że wypadki na Sepang i Jerez nie przyniosły mi żadnych poważnych kontuzji - powiedział sam zawodnik.

- Jak wiadomo to wyniki wyścigów mają znaczenie i jestem w pełni skupiony na osiągnięciu sukcesu w moim drugim roku w MotoGP.

- Jestem też niewiarygodnie szczęśliwy, że mam taką rzeszę fanów. Dziękuję za całe otrzymane wsparcie. Doceniam to i pracuję aby udowodnić, również sobie - dodał Toseland.

- Niedawne sukcesy Brytyjczyków w F1 inspirują mnie, aby być takim ambasadorem angielskim w MotoGP.

Komentarze (0)