Robert Kubica skorzystał z zaproszenia zespołu SMP Racing i na torze Monza odbywa test bolidu Dallary P217 Gibson w kategorii LMP2. Nie jest to pierwsza taka jazda krakowianina, który miał już epizod w ekipie ByKolles. Kubica miał nawet wystąpić w pełnym sezonie WEC, ale zrezygnował kilka dni przed startem.
SMP Racing szykuje się do startu w 24h Le Mans, a barw rosyjskiego zespołu mają bronić: Mikhail Aleshin, Sergey Sirotkin i Victor Shayla. Ekipa zamierza także dołączyć do European Le Mans Series startując od lipcowej rundy na torze Red Bull Ring.
Test Roberta Kubicy nie ma więc żadnego związku z ewentualnym zatrudnieniem go przez SMP Racing.
Na początku maja Polak testował bolid serii Formuła E, a jeszcze wcześniej sprawdził się za kierownicą auta GP3. Dalsze plany Kubicy na ten rok nie są znane.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: Nikt nie chce walczyć z oszustami. To dla mnie niewyobrażalne
Czy Robert Kubica powinien startować w długodystansowych wyścigach? 
