ADAC GT Masters: 4. miejsce pary Giermaziak/Kechele

Nie udało się duetowi Kuba Giermaziak/Frank Kechcele stanąć na podium w pierwszym wyścigu 3. rundy ADAC GT Masters na niemieckim torze Hockenheim. Polsko-niemiecki duet zajął 4. miejsce a wygrali Nicolas Armindo i Cesar Campanico.

Drugie miejsce w wyścigu zajęli Niemcy Christian Abt/Jan Seyffarth, którzy dzięki temu umocnili się w klasyfikacji generalnej ADAC GT Masters. Trzecie miejsce przypadło Christofferowi Nygaard i Walterowi Lechner jr.

Po starcie polski kierowca stracił jedną pozycję na rzecz Christophera Nygaarda. Stawce przewodził Jan Seyffarth, który już na pierwszym okrążeniu uporał się z Campanico. Giermaziak jednak nie zamierzał odpuścić i świetnym atakiem na dohamowaniu do pierwszego zakrętu, na szóstym okrążeniu wyprzedził Petera Scharmacha i rzucił się w pogoń za Schmicklerem, który zamienił się miejscami z Nygaardem. Niestety hamulce w audi stały się nieprzewidywalne i Kuba zaczął tracić dystans do Porsche z nr 1.

- Przez pierwsze 9-10 okrążeń bez problemu byłem w stanie jechać tempem Schmicklera i Nygaarda, jednak przez następne 3 okrążenia miałem problemy z hamulcami, które stały się nieprzewidywalne przez co popełniłem kilka błędów i straciłem kilka cennych sekund - relacjonuje polski kierowca.

W wyniku problemów inżynier ARGO Racing zdecydował się przyspieszyć zmianę kierowców. Kuba przekazał Audi w ręce Franka ze stratą 3,5 sek. do Schmicklera i przewagą 8 sek. nad Scharmachem. Po wyjeździe Kechele starał się odrabiać straty, a Audi z nr 4, wkrótce awansowało na 4 miejsce w wyniku awarii Porsche z nr 1 (nie wyjechali z pit lane po zmianie kierowców). Frank nie zamierzał odpuszczać, ale hamulce ponownie dawały o sobie znać. Po kilku okrążeniach niemiecki kierowca przyzwyczaił się do warunków i zaczął zmniejszać stratę. Niestety na wyprzedzenie Lechnera jr. zabrakło czasu i polsko-niemiecki duet po godzinie jazdy musiał zadowolić się miejscem tuż za podium ze strata 0,9 sek.

- Startując z 5 pozycji trudno myśleć o wygraniu wyścigu jeśli rywale nie będą popełniać błędów. Dodatkowo zadanie utrudniły nam hamulce, które nie działały tak jak bym sobie tego życzył – powiedział Frank. – Mam nadziej, że jutro uda nam się stanąć na podium.

Sponsorem startów Kuby Giermaziaka w sezonie 2009 jest firma Netbox oferująca kompleksową obsługę poligraficzną.

Czołówka 1. wyścigu (33 okrążenia)

MKierowcaKrajSamochódCzas
1 Armindo/Campanico Francja/Portugalia Audi R8 LMS 1:00:04,524
2 Seyffarth/Abt Niemcy/Niemcy Audi R8 LMS +10,660
3 Nygaard/Lechner jr. Dania/Austria Ford GT +17,794
4 Giermaziak/Kechele Polska/Niemcy Audi R8 LMS +18,771
5 Ludwig/Hennerici Niemcy/Niemcy Corvette Z06.R GT3 +42,299
6 Seiler/Hohenadel Szwajcaria/Niemcy Corvette Z06.R GT3 +46,059
7 Matzke/Sörlie Czechy/Norwegia Ascari KZR-1 GT3 +57,989
8 Mayer/Yamamoto Niemcy/Japonia Audi R8 LMS +1:11,454

Klasyfikacja ADAC GT Masters

MKierowcaKrajPkt.
1 Christian Abt Niemcy 30
2 Jan Seyffarth Niemcy 28
3 Marc Hennerici Niemcy 25
3 Luca Ludwig Niemcy 25
5 Walter Lechner jr. Austria 24
5 Christoffer Nygaard Dania 24
5 Nicolas Armindo Francja 24
5 Cesar Campanico Portugalia 24
9 Christian Hohenadel Niemcy 23
9 Toni Seiler Szwajcaria 23
11 Tim Bergmeister Niemcy 20
11 Henri Moser Szwajcaria 20
11 Frank Schmickler Niemcy 20
11 Michael Outzen Dania 20
15 Kuba Giermaziak Polska 12
15 Frank Kechele Niemcy 12
17 Martin Matzke Czechy 8
18 Norman Knop Niemcy 6
18 Stian Sörlie Norwegia 6
20 Marcel Leipert Niemcy 4
Komentarze (0)