- Nie jest żadną tajemnicą, że mój kontrakt wygasa z końcem roku. Chciałbym go przedłużyć, bo z przyjściem Rossa Brawna rozpoczęła się nowa, obiecująca era dla Hondy - przyznał 36-letni kierowca. - 2008 to zdecydowanie nie będzie mój ostatni sezon. Na razie chcę osiągnąć liczbę 300 Grand Prix - zapowiedział.
Barrichello jest bliski pobicia rekordu Włocha Riccardo Patrese, który w latach 1977-93 wziął udział w 257 wyścigach. Brazylijczyk ma już na koncie 256 startów, w Hiszpanii więc wyrówna rekord, a w Turcji ? zostanie najbardziej doświadczonym kierowcom w historii Formuły 1.