- To była bardzo gorąca i trudna sesja - przyznał Fernando Alonso. - Na początku wydawało się, że możemy być w okolicach drugiej linii, ale po Q1 stało się jasne, że nie jesteśmy tak konkurencyjni, jak myśleliśmy. Oczywiście nie jestem zadowolony, ale w Q2 mieliśmy to samo miejsce, a to pokazuje, że więcej się nie dało. Jestem zawiedzony, bo chciałem dać moim kibicom wyższą pozycję. Jutro zrobię, co w mojej mocy.
- Jestem zadowolony z awansu do Q2 w mojej pierwszej sesji kwalifikacyjnej - powiedział Romain Grosjean. - To był cel, jaki sobie wczoraj wyznaczyłem. Dziękuję całemu zespołowi za pracę i Fernando za cenne wskazówki. Walka z najlepszymi kierowcami świata, to niesamowite uczucie i już nie mogę się doczekać jutrzejszego wyścigu. Dam z siebie wszystko, by osiągnąć dobry rezultat.