Serbowie w pierwszym swoim meczu ulegli Ghanie 0:1. Teraz przyjdzie im się zmierzyć z zespołem prowadzonym przez trenera Joachima Loewa. - Nasz najbliższy przeciwnik to zespół, który w pierwszej części mundialu rozegrał najlepsze spotkanie - komplementuje rywali serbski szkoleniowiec.
- Rozegrali oni świetne zawody, prezentując przy tym dojrzałość i klasę, co niestety nam się nie udało, gdyż ponieśliśmy porażkę. Zdajemy sobie sprawę, że w meczu z Ghaną nie zagraliśmy na naszym normalnym poziomie. Pojedynek ten pokazał nam, że musimy być skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty meczu - zauważa Antić.
- Przed tak ważnym spotkaniem nic nie może zaprzątać głów moim podopiecznym. Nic co powstrzyma nas od celu. Każdy z graczy musi zaprezentować się lepiej niż miało to miejsce ostatnio. Jestem pewien, że w zawodnikach wyzwoli się odpowiednia energia, która poniesie ich do zwycięstwa - wyraża nadzieję 61-letni szkoleniowiec.