Marcowego meczu Irlandii Północnej z Polską wielu kibiców chciałoby nie pamiętać. Po fatalnym w swoim wykonaniu spotkaniu biało-czerwoni ulegli bowiem Irlandczykom z Północy 2:3, odbierając sobie szanse na objęcie prowadzenia w tabeli grupy C. Co prawda w kolejnym starciu biało-czerwoni rozgromili San Marino 10:0, ale zwycięstwo z kelnerami z małego państewka nie wpłynęło wybitnie na nastroje wokół reprezentacji. Te uległy poprawie po ostatnim zwycięstwie nad Grecją. Triumf nad niedawnymi mistrzami Europy zapewnił drużynie Leo Beenhakkera debiutant Ludović Obraniak, który w debiucie w narodowych barwach zdobył dwie bramki.
Spore nadzieje z naturalizowanym Polakiem kibice w kraju nad Wisłą wiążą także przy okazji sobotniej potyczki z Irlandią Północną. Rozgrywający Lille do meczu z drużyną z Wysp Brytyjskich podchodzi w pełni skoncentrowany. - Bardzo chcę pomóc reprezentacji Polski w awansie do Mistrzostw Świata. Zrobię wszystko żeby w sobotę Polska wygrała ten mecz i przedłużyła nadzieje na awans - zapewnia urodzony we Francji reprezentant Polski. Z podobnym nastawieniem do sobotniego starcia z drużyną selekcjonera Nigel'a Worthington'a podchodzą inni reprezentanci biało-czerwonych. Niestety selekcjonerowi polskiej kadry problemów nie brakuje.
W niedzielę fatalnej w skutkach kontuzji nabawił się etatowy prawy obrońca Marcin Wasilewski, który w meczu belgijskiej Jupiter League doznał złamania nogi. W składzie polskiej drużyny zastąpi go najprawdopodobniej Paweł Golański z rumuńskiej Steauy Bukareszt. Inni zawodnicy polskiej kadry jak Jacek Krzynówek, Rafał Murawski czy wcześniej wspomniany Obraniak mają w ostatnim czasie problemy z regularną grą w pierwszym składzie w swoich klubach. Problemem jest też słaba skuteczność reprezentacyjnych napastników. Euzebiusz Smolarek od blisko miesiąca szuka klubu, inni napastnicy mają problemy ze skutecznością. Jedynie Paweł Brożek w lidze strzela i zdaje się być pewniakiem do gry w pierwszym składzie w sobotnim meczu.
Sobotnie starcie będzie 9. w historii spotkań obu drużyn. Dotychczasowy bilans jest korzystniejszy dla drużyny z Irlandii Północnej, która wygrała dotychczas cztery mecze, jeden zakończył się remisem, a trzy razy triumfowała Polska.
Zwycięstwo w tym meczu jest Polakom niezbędne do awansu. Jeżeli w starciu z Irlandią Północną biało-czerwoni stracą punkty będą mogli marzenia o awansie odkładać na kolejne mistrzostwa. Szansa jest tym większa, że przy okazji triumfu co różnicą co najmniej dwóch bramek podopieczni Leo Beenhakkera awansują na drugą lokatę w tabeli i będą mieli dwa punkty straty do liderującej Słowacji. W środę Polacy zmierzą się ze Słowenią w w Mariborze. Warunek, by ten mecz miał jeszcze znaczenie jest jeden - w sobotę trzy punkty muszą zostać w Chorzowie.
Polska - Irlandia Północna / sob 5.09.2009 godz. 20:30
Przewidywany skład Polski: Boruc - Golański, Dudka, Żewłakow, Krzynówek, Błaszczykowski, M. Lewandowski, Roger, R. Murawski, Obraniak - Brożek.
Sędzia: Manuel Mejuto Gonzalez.