- Przyjaciele tego nie robią. Natomiast na pewno ktoś z kogoś będzie żartował. Jeśli wygramy, to ja będę im docinał, jeśli Polska, to musi być na odwrót. Oni mają przewagę, bo myślę, że po remisie też będą się bardziej cieszyć - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym klubowy kolega Dariusza Dudki i Ireneusza Jelenia.
Birsa najbardziej w polskiej drużynie obawia się Dudki, ale i Rogera Guerreiro. - To jest piłkarz tego rodzaju, o których mówi się, że mogą zrobić różnicę. Jest bardzo inteligentny, potrafi wygrywać pojedynki jeden na jeden. Może strzelić gola albo go wypracować, ma więc wszystkie atuty ofensywnego piłkarza - ocenił.