Najlepszy strzelec w historii reprezentacji Czech (55 goli w 91. meczach) wrócił do kadry narodowej na prośbę selekcjonera Ivana Haseka. Koller wystąpił od pierwszych minut w spotkaniu ze Słowacją, ale został zmieniony w 55. minucie przez Milana Barosa. W tym momencie był bezbramkowy remis.
- Nikt nie namówi mnie na kolejny powrót. Występ w meczu ze Słowacją był błędem - przyznał Koller.
36-letni zawodnik nie wystąpi w środowym spotkaniu z San Marino. Na pocieszenie dla reprezentacji Czech, w tym spotkaniu powinien wystąpić powracający po długiej przerwie od gry w kadrze, Tomas Rosicky.
Nie jest to pierwsze rozstanie Kollera z reprezentacją Czech. W 2008 roku po zakończeniu Mistrzostw Europy w Austrii mierzący 202 cm zawodnik także zrezygnował z gry w drużynie narodowej.