- Nasze marzenia nie spełniły się. Wszyscy jesteśmy przygnębieni tą porażką. Nie tak to sobie wyobrażaliśmy. Fernando Hierro zrobił, co mógł, wywiązał się ze wszystkich swoich obowiązków. Decyzję o przyszłości trenera reprezentacji podejmiemy za kilka tygodni, ale ja jestem zadowolony z jego pracy - powiedział Luis Rubiales, szef hiszpańskiej federacji.
W 1/8 finału mistrzostw świata Hiszpanie przegrali po rzutach karnych z Rosją. - Byliśmy znacznie lepsi, dyktowaliśmy warunki gry, ale niestety w karnych nie mieliśmy szczęścia - podkreślił Rubiales.
Nie żałuje on swojej decyzji o zwolnieniu Julena Lopetegui przed samym turniejem. Doszło do tego, bo Real ogłosił go nowym trenerem. To rozwścieczyło prezesa Hiszpańskiej Federacji Futbolu. - Był to najlepszy wybór z możliwych - krótko skwitował Rubiales.
To koniec pewnej epoki. Andres Iniesta i Gerard Pique ogłosili zakończenie reprezentacyjnej kariery. Niewykluczone, że zrezygnują kolejni. Cesc Fabregas uważa, że należy radykalnie zmienić styl. - Tiki-Taka już nic nie daje. Samo podawanie piłki nie daje efektów, czas na zmiany - przyznał.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Autorytet Messiego problemem Argentyny? "Jeśli przekracza pewne granice to nie jest dobrze"
Nie używajcie zbyt wielkich słów, przydadzą się przy innych okazjach.