Mundial 2018. Zawodnicy drugiego planu. Oni wciąż czekają na szansę od Adama Nawałki
W dwóch pierwszych meczach MŚ 2018 Adam Nawałka skorzystał z usług aż 17 piłkarzy, ale na swoją mundialową szansę wciąż czeka 6 jego wybrańców. W spotkaniu z Japonią będą mieli do wygrania nie mniej niż ci, którzy zawiedli z Senegalem i Kolumbią.
Łukasz Fabiański (45 meczów w kadrze A)
Jeden z najlepszych polskich golkiperów w historii nie ma szczęścia do dużych imprez. Na MŚ 2006 był numerem trzy za Arturem Borucem i Tomaszem Kuszczakiem, by na Euro 2008 pojechać już jako pierwszy zmiennik Boruca, a z udziału w Euro 2012 wykluczyła go kontuzja.Przed Euro 2016 Adam Nawałka postawił na Wojciecha Szczęsnego, ale gdy ten doznał kontuzji w meczu z Irlandią Północną (1:0), w czterech kolejnych spotkaniach bronił już Fabiański. I to jak bronił! Był jednym z bohaterów Biało-Czerwonych i utrzymał miejsce w składzie po turnieju, ale w drugiej części el. MŚ 2018 Nawałka znów zaczął stawiać na Szczęsnego, a przed startem mundialu ponownie zaufał bramkarzowi Juventusu Turyn.
Trudno winić Szczęsnego za porażki z Senegalem (1:2) i Kolumbią (0:3), ale też nie zrobił nic ponadprzeciętnego, czym pomógłby Biało-Czerwonym. Fabiański, który drugi raz z rzędu przełknął gorzką pigułkę, z klasą przyjął decyzję przełożonego, a w meczu z Japonią powinien dostać swoją szansę. Kto wie, czy nie będzie to jego pożegnalny występ w drużynie narodowej.
-
Filip Krogulec Zgłoś komentarzFabiański ma 33 lata, i ma kończyć z kadrą?, nie ośmieszajcie się, to nie piłkarz z pola, bramkarze grają dłużej.
-
MATUCH_POWRÓĆ_PROSZĘ Zgłoś komentarzRafał Kurzawa - tylko polski Messi może poprowadzić ten zespół do zwycięstwa nad Japonią. RAFAŁ UFAM TOBIE.
-
Bydgoszczanin w Pradze Zgłoś komentarzSenegalem, Szczęsny nie trafił w piłkę. Facet, wbrew swojemu nazwisku, przynosi reprezentacji pecha. Non stop traktowany jak piąte koło u wozu Fabiański powinien olać pseudotrenera zimnym moczem.