Łukasz Fabiański: dopiero w Rosji dowiemy się, kto będzie pierwszym bramkarzem

- Różne osoby pytają mnie o moją sytuację w klubie. To powiem, że to się toczy. Podchodzę do tego bardzo spokojnie, bo wiem, co jest najważniejsze. Na pierwszym miejscu jest reprezentacja i dobre przygotowanie do mistrzostw świata. Jeżeli coś się w międzyczasie wydarzy, to każdy będzie o tym wiedział - mówi Łukasz Fabiański. - Z reguły emocje staram się wyładować na boisku. Jeśli trener widzi we mnie drugiego bramkarza, to na każdym treningu staram się pokazać, że mimo wszystko to ja jestem blisko tego pierwszego i że mi się to należy - dodał.

Komentarze (5)
avatar
-Oski1916-
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie Szczęsny będzie numerem 1 w bramce na mundialu w Rosji. 
avatar
Gregory62
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A może ten trzeci,albo czwarty wskoczy??? 
avatar
Hampelek
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szczęsny będzie 1 
avatar
prawus
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Moim zdanim można by dać szanse Krychowiakowi . Włoży kapelusz , to będzie wyższy , włoży koszule w kwiatki to będzie bardziej widoczny , w ręku będzie miał torebkę męską to przyda się na puszc Czytaj całość
Marek Cesarczyk
5.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Fabian na bramkę bo nie wali kiksów jak Szczęsny,