Cesare Prandelli zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Włoch

Squadra Azzurra rozpoczęła udział w turnieju od zwycięstwa z Anglią (2:1), ale w drugiej kolejce nie sprostała Kostaryce (0:1). Mimo to przed ostatnim meczem fazy grupowej z Urugwajem Włochom do awansu do 1/8 finału wystarczył remis. Italia uległa jednak Los Charruas 0:1 i wraca do domu już po fazie grupowej.
[ad=rectangle]
Na konferencji prasowej po spotkaniu z Urugwajem Prandelli poinformował dziennikarzy o swojej rezygnacji: - Rozmawiałem z prezydentem federacji Giancarlo Abete oraz z Demetrio Albertinim i złożyłem rezygnację. Sztab szkoleniowy nie funkcjonował należycie i biorę za to odpowiedzialność. Coś się zmieniło od czasu przedłużenia mojego kontraktu. Nie wiem, co. Moja rezygnacja jest nieodwołalna.

Z posady zrezygnował też prezydent FIGC Giancarlo Abete: - Chcę ogłosić swoją rezygnację. Kiedy wrócimy do Włoch, zwołam posiedzenie zarządu i mam nadzieję, że Cesare Prandelli wycofa swoją rezygnację. Ja swojej nie wycofał - decyzję podjąłem już przed mistrzostwami świata.

Wściekły Prandelli: Sędzia miał wpływ na wynik meczu

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

57-letni Prandelli przejął reprezentację Włoch w 2010 roku z rąk Marcello Lippiego po kompletnie nieudanych dla Italii mistrzostwach świata w RPA, przygodę z którymi Squadra Azzurra  zakończyła na fazie grupowej. Dwa lata później doprowadził Włochy do wicemistrzostwa Europy, przegrywając w finale turnieju z Hiszpanami. W 2013 roku Włochy pod jego wodzą zajęły 3. miejsce w Pucharze Konfederacji.

W czasie jego kadencji Włosi rozegrali w sumie 51 oficjalnych spotkań: wygrali 23 z nich, przegrali 12, a 16 zremisowali.