Cud, że wyszedł z tego cało! Eurosport przypomniał makabryczny wypadek

Twitter / twitter.com/Eurosport_PL / Wypadek Hermanna Maiera na ZIO 1998
Twitter / twitter.com/Eurosport_PL / Wypadek Hermanna Maiera na ZIO 1998

Kibice narciarstwa podczas olimpijskiego zjazdu w Nagano byli świadkami koszmarnie wyglądającego upadku. Na widowni na długo zapanowała kompletna cisza.

W tym artykule dowiesz się o:

"Dokładnie 24 lata temu Hermann Maier oszukał przeznaczenie na ZIO w Nagano. Następnie, na tych samych igrzyskach, zdobył dwa złote medale (supergigant i slalom gigant). Herminator!" - czytamy na twitterowym profilu telewizji Eurosport Polska, na którym przypomniano jeden z najsłynniejszych wypadków w historii sportu zimowego (patrz poniżej).

Podczas igrzysk w Japonii w 1998 r. w konkurencji zjazdu austriacki mistrz narciarstwa alpejskiego miał groźnie wyglądający upadek. W trakcie skoku przy różnicy wzniesień Maier stracił panowanie nad nartami i przy dużej prędkości uderzył głową o ziemię.

Widok narciarza lecącego przez kilkadziesiąt metrów w kierunku siatek ochronnych, wpadającego w nie, a następnie wielokrotnie koziołkującego poza trasą pokazywały wtedy wszystkie telewizje świata.

Na arenie olimpijskiej zapanowała kompletna cisza. Obserwatorzy byli przygotowani na najgorsze. Tymczasem "Herminator" wstał o własnych siłach, otrzepał się ze śniegu i dał wymowny znak światu, że udało mu się przeżyć. Trzy dni po koszmarnym wypadku zdobył złoty medal olimpijski w supergigancie.

Zobacz:
Narciarstwo Alpejskie. Tragiczny wypadek na stoku w sezonie olimpijskim. Trzy lata temu zginął David Poisson
Kolejne groźne wypadki w narciarstwie dowolnym. Francuz krzyczał z bólu

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące słowa legendy skoków. "Piotrek i Paweł nie mają jeszcze sportowej emerytury"

Komentarze (0)