BHT Piotrkowianin JUKO po pierwszym turnieju

Jak co roku, sezon piłki ręcznej na plaży rozpoczął towarzyski turniej w Wolsztynie. Większość drużyn z Polski odliczało dni do pierwszych zmagań na piasku, które odbyły się na wolsztyńskiej plaży.

W tym artykule dowiesz się o:

Na turnieju nie mogło zabraknąć graczy z Piotrkowa Trybunalskiego, dla których była to okazja do zainaugurowania sezonu po przeprowadzce z Poznania. - W brew różnym opiniom turnieje towarzyskie to bardzo ważny element sezonu. Szczególnie możliwość grania na plasku przed sezonem regularnym Mistrzostw Polski daje okazję do zgrania się i przecieczenia założeń taktycznych. Mimo, iż nie był to turniej o punkty nie zabrakło walki, rywalizacja i chęć wygrywania jest chyba głęboko zakorzeniona w nas samych - mówi bramkarz BHT Piotrkowianin Mikołaj Krekora, który nie ukrywał radości z wyjścia na piasek dodając, że cała drużyna czekała na ten moment ponad pół roku

- Pierwszy mecz był dla nas bardzo ważny. Wiedzieliśmy, że Vambresia przygotowywała się do sezonu już długi czas, jest to dobrze zorganizowany i ambitny zespół, który zawsze jest groźny, dlatego też cieszymy się z naszego zwycięstwa 2:0 mając w pamięci ostatnią naszą potyczkę z Wąbrzeźnem, którą przegraliśmy na plaży w Świnoujściu - powiedział o pierwszym meczu w turnieju rozgrywający zespołu z Piotrkowa Paweł Rafalski.

W dalszej części rozgrywek Piotrkowianin pewnie wygrywał swoje mecze grupowe nie tracąc seta. - Wygrywając mecze grupowe dużą różnicą punktów mogliśmy spokojnie przećwiczyć nasze założenia taktyczne i warianty ustawień w pełni kontrolując przebieg spotkań. Mecze pod nasze dyktando pozwoliły nam poczuć piasek i popracować nad zgraniem zespołu - zaznacza Łukasz Piaścik.

- Wiedzieliśmy, że w finale możemy trafić na zespól z Inowrocławia, który podobnie jak my wygrywał mecz po meczu w swojej grupie. Myślę, że nasze potyczki z Damy Radę Inowrocław zawsze stoją na wysokim poziomie i są widowiskowe. To był zacięty, wyrównany mecz. Byliśmy źli, że przegraliśmy, ale taki jest sport. Mam nadzieje, że w tym sezonie nie raz jeszcze się spotkamy i będziemy mieli okazję do rewanżu - mówi Konrad Szczukocki, który podkreśla chęć wygrywania i otwarcie mówi o zdobyciu w tym sezonie Mistrzostwa Polski, które jest celem BHT Piotrkowianina. Skrzydłowy ekipy z Piotrkowa Trybunalskiego dostał nagrodę za najbardziej wartościowego gracza turnieju.

- To wyróżnienie bardzo cieszy, jak to, że swoją grą mogłem pomóc drużynie wygrywać. To bardzo udany powrót po tak długiej przerwie spowodowanej kontuzją, a wyróżnienie dodaje motywacji przed sezonem i meczami o punkty. Teraz przed nami dużo ciężkiej pracy na treningach, chcemy jak najlepiej zgrać zespół przed meczami w turniejach o randze Mistrzostw Polski i rozgrywkami Europejskimi - dodaje Konrad.

Zapraszamy do śledzenia zmagań BHT Piotrkowianina JUKO Piotrków Trybunalski na Fanpage'u zespołu www.facebook.com/BHTPiotrkowianin. Na stronie można znaleźć zdjęcia i informacje o turniejach.

MVP Turnieju został nasz Konrad Szczukocki, a najlepszym brakarzem wybrano Tomasza Majchrzyka z SMS Rondel Team Legnica.

Końcowa klasyfikacja:

Kobiety:
1. Red Hot Czili Buk
2. Byczki Kowalewo Pomorskie
3. Pyrki REFLEX Poznań
4. Team Beachhandball RUCH Chorzów
MVP - Agnieszka Przybylska z Red Hot
Bramka - Florentyna Pawlak z Pyrek

Mężczyźni:
1. BHT Damy Radę Inowrocław
2. BHT Piotrkowianin JUKO Piotrków Trybunalski
3. SMS Rondel Team Legnica
4. BHT Vambresia Wąbrzeźno
5. KPR Wolsztyniak
6. GWP Wolsztyn
7. BHT MM Poznań
8. BHT Maryńka Poznań

Komentarze (0)