Mickey van der Hart i Pedro Tiba - z tą dwójką mistrz Polski nie przedłuży wygasających 30 czerwca kontraktów. Odchodzi również Jakub Kamiński, którego zimą sprzedano do VfL Wolfsburg.
Te decyzje już zapadły, lecz na horyzoncie są następne. Na kolejny sezon przy Bułgarskiej nie pozostanie Tomasz Kędziora. Na razie nie ma też gwarancji, że zawodnikiem Lecha nadal będzie - wypożyczony z Fortuny Duesseldorf - Dawid Kownacki.
- Przyszłość Kownackiego jest dla mnie jednym z ważniejszych pytań na nadchodzące okienko. Mocno mnie nurtuje pytanie, czy nadal będziemy mogli na niego liczyć - przyznał trener Maciej Skorża.
ZOBACZ WIDEO: Wiemy, kiedy Lewandowski chce odejść z Bayernu i dlaczego
Jeszcze przez rok ważną umowę z klubem ma Lubomir Satka, ale Słowak znalazł się na radarze innych potencjalnych pracodawców i jeśli wpłynie satysfakcjonująca oferta, otrzyma zgodę na odejście. W Poznaniu chcieliby na nim zarobić ok. 3 mln euro, a zainteresowanie wyraża m. in. Ferencvarosi TC.
Już takie zmiany obrazują skalę przeobrażenia, jakie może przejść latem mistrz Polski, tymczasem po meczu z KGHM Zagłębiem Lubin (2:1) trener Skorża ujawnił jeszcze jedną okoliczność. - W naszej szatni są piłkarze, którzy niosą się z zamiarem zmiany klubu, mimo że mają ważne kontrakty.
Te ubytki niekoniecznie muszą zaboleć sztab poznaniaków, bo dotyczyć będą raczej piłkarzy, którzy grali najmniej. Nie zmienia to faktu, że jesienią kadra "Kolejorza" może wyglądać zupełnie inaczej niż dziś.
Czytaj także:
Grzegorz Lato zaskoczył po losowaniu. "Grupa z Katarem byłaby trudniejsza"
Polska poznała rywali na MŚ w Katarze! Mocna grupa i wielkie emocje