Lech Poznań - mistrz jakiego dawno nie było

Mistrz Polski nie jest już jednookim królem w krainie ślepców. Taka była wstydliwa prawda o PKO Ekstraklasie w ostatnich latach - ligę wygrywał nie ten, kto zdobył najwięcej punktów, a ten, kto stracił ich najmniej.

W tym sezonie rywalizacja o złoto nie przypominała już wyścigu żółwi. Dość powiedzieć, że pierwszy raz od sezonu 2012/13 i mistrz, i wicemistrz zdobywali średnio ponad dwa punkty na mecz.

Nad Wisłą to rzadko spotykana sytuacja. Mało tego, w latach 2015-2020 do koronacji wystarczyło zdobywanie od 1,87 do 1,97 punktu na mecz. W wielu europejskich ligach nie gwarantowało to nawet medalu, a w Polsce dawało złoto.

ZOBACZ WIDEO: Ponad 2 mln wyświetleń. Cały świat pod wrażeniem "Lewego"

W tym czasie mistrz Polski był najsłabszym albo jednym z najsłabszych na Starym Kontynencie. Dorobek Lecha (2,18 pkt/mecz) wciąż nie rzuca na kolana, ale jest przyzwoity i plasuje Kolejorza dokładnie w środku zestawienia europejskich mistrzów krajowych w sezonie 2021/22.

Triumf ekipy Macieja Skorży jest absolutnie zasłużony. Lech nie tylko zdobył najwięcej punktów (74), ale też odniósł najwięcej zwycięstw (22), miał najmniej remisów (8) i poniósł najmniej porażek w lidze. Ponadto miał najskuteczniejszy atak (67) i najszczelniejszą defensywę w PKO Ekstraklasie (24).

Jedyne, do czego można mieć "ale", to bilans z rywalami w walce o mistrzostwo Polski: Rakowem Częstochowa i Pogonią Szczecin. Tzw. "małą tabelę" uwzględniającą tylko wyniki bezpośrednich meczów drużyn z podium wygrywa Raków (2-2-0), Lech jest drugi (1-2-1), a ostatnia Pogoń (0-2-2).

Tak mocnego mistrza jak Lech 2021/22 PKO Ekstraklasa nie miała od rozgrywek 2013/14, kiedy lepsza od Kolejorza była Legia. A w ogóle, odkąd w polskiej lidze za zwycięstwo przyznawane są trzy punkty, czyli od 1995 roku, jeszcze tylko osiem drużyn sięgnęło po mistrzostwo Polski w lepszym stylu.

Najmocniejsi mistrzowie Polski*:

* - od sezonu 1995/96, od którego za zwycięstwo w polskiej lidze przyznawane są trzy punkty

Lech był poza zasięgiem krajowych rywali, ale czy jest na tyle mocny, by awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów? Walkę o udział w Champions League Kolejorz rozpocznie już w I rundzie. Czeka go długa droga, ale przykłady Ferencvarosu (2020/21) i Sheriffa Tyraspol (2021/22) pokazuje, że ta ścieżka jest możliwa do przejścia.