Mimo rozczarowującej rundy wiosennej Piotr Nowak nadal pozostaje trenerem Jagiellonii Białystok. Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, ale czy ją wypełni trudno wyrokować. Co prawda dyrektor sportowy Łukasz Masłowski kilkukrotnie odcinał się od plotek medialnych o zwolnieniu go, lecz sytuacja wydaje się iść w inną stronę.
Przed kilkoma dniami informowaliśmy, że decyzji na temat szkoleniowca podlaskiego klubu nie podjęto. Więcej wskazywało jednak na rozstanie, a głównym kandydatem na to stanowisko miał być Ivan Djurdjević. Wszystko miało się wyjaśnić na początku czerwca.
Jak ustaliliśmy, Serb rzeczywiście był nr 1 na liście życzeń Jagiellonii i na starcie tygodnia pojawił się na rozmowach w Białymstoku. Ostatecznie nic jednak z nich nie wyszło.
Łukasz Masłowski w Studio Słoneczna ominął temat przyszłości Piotra Nowaka w Jagiellonii. Wedle moich informacji główny kandydat do jego zastąpienia był w ostatnich godzinach przy ul. Jurowieckiej. Być może się nie dogadał, a być może tylko oglądał mieszkania do inwestycji
— Kuba Cimoszko (@kubacimoszko) June 1, 2022
Nasze informacje potwierdził dziennikarz Tomasz Włodarczyk. Podczas wypowiedzi w programie "Okno Transferowe" zauważył, że Djurdjević jeszcze w poniedziałek 1 czerwca negocjował jednocześnie z Jagiellonią i Śląskiem Wrocław. Na koniec miał wybrać drugą z tych propozycji.
45-latek w najbliższym czasie ma zostać zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec wrocławskiego klubu. Przez ostatnie lata prowadził Chrobrego Głogów, z którym już wcześniej odmówił przedłużenia umowy.
ZOBACZ WIDEO: Jaka będzie przyszłość Lewandowskiego? Listkiewicz widzi jeden scenariusz