Od sezonu 2022/23 trenerem Manchesteru United jest Erik ten Hag. 52-Holender ma odbudować potęgę "Czerwonych Diabłów". Od kilku tygodni dziennikarze nie ustają w poszukiwaniach odpowiedzi na pytanie, czy nowy szkoleniowiec będzie chciał nadal współpracować z Cristiano Ronaldo.
W połowie maja ten Hag (TUTAJ przeczytasz więcej >>) publicznie przyznał, że nie zamierza rezygnować z usług Portugalczyka. "Chcę zatrzymać Cristiano w Manchesterze" - powiedział. Wydawało się, że zakończył spekulacje. Nic z tego.
Włoski dziennik "la Repubblica" poinformował właśnie, że toczą się rozmowy na temat transferu Ronaldo do AS Roma. Gdyby doszło do tej transakcji, to Portugalczyk znów pracowałby z Jose Mourinho (w latach 2010-13 pracowali razem w Realu Madryt).
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Straciliśmy szansę na medal? Na co stać reprezentację Polski?
- Pomysł ten Haga opiera się na holenderskim stylu gry, na zespołowości, na bieganiu - piszą Giulio Cardone i Matteo Pinci. - To są słowa, które trudno znaleźć w słowniku Cristiano Ronaldo.
Menedżer piłkarza - Jorge Mendes - już pracuje nad transferem. Największym problemem są zarobki. CR7 oczekuje 23 mln euro rocznie, co może być nie do przeskoczenia dla większości klubów. Zwłaszcza że Ronaldo ma już 37 lat. Z pewnością nie sięgną po niego największe potęgi - te wolą zawodników młodszych i bardziej perspektywicznych.
Od dwóch lat dyrektorem sportowym Romy jest Tiago Pinto. Portugalczyk jest bardzo bliskim znajomym menedżera Ronaldo. Wydaje się więc, że transfer jest możliwy do przeprowadzenia. - Największym problemem są finanse - piszą włoscy dziennikarze. - Rzymian nie stać na Ronaldo. Musieliby wprowadzić wiele oszczędności, by nie przekroczyć założeń programu finansowego fair play.
A jeżeli nie Roma, to...? "La Repubblica" twierdzi, że Ronaldo jest również na liście zainteresowań Sportingu Lizbona. To klub, z którego Portugalczyk wyjechał i zrobił wielką, światową karierę. Prezes Sportingu - Frederico Varandas - obiecał kiedyś swoim kibicom: "Pewnego dnia Cristiano do nas wróci". Czyżby nadszedł ten czas?
Czytaj także: Wystarczyło jedno zdjęcie Ronaldo. Ta reakcja mówi wszystko >>