A to numer! Nieoczekiwany zwrot akcji ws. Paulo Sousy

Getty Images / Wagner Meier / Na zdjęciu: Paulo Sousa
Getty Images / Wagner Meier / Na zdjęciu: Paulo Sousa

Wszystko wskazuje na to, że Paulo Sousa jednak nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Egiptu. Choć negocjacje rzekomo zmierzały w dobrą stronę, to ostatecznie Portugalczyk miał... zmienić zdanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Chyba nikomu nie trzeba specjalnie wyjaśniać, że Paulo Sousa jest człowiekiem, który potrafi zaskoczyć. Doskonałym dowodem na to jest jego rozstanie z reprezentacją Polski. To już jednak historia. Podobnie zresztą jak praca Portugalczyka we Flamengo.

Ostatnio wszystko wskazywało na to, że długo bezrobotny nie będzie. Miał bowiem zostać selekcjonerem reprezentacji Egiptu. Ostatecznie jednak chyba nic z tego nie będzie.

"Portugalski szkoleniowiec Paulo Sousa podobno wycofał się z pracy w roli trenera reprezentacji Egiptu" - podaje kingfut.com.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Grzegorz Krychowiak i niesamowite zwierzęta

Następnie zaznaczono, że "negocjacje nie wydają się przebiegać pomyślnie, ponieważ rzekomo wycofał się z oferty pracy po skonsultowaniu się z byłym selekcjonerem Egiptu Carlosem Queirozem".

Rodak Sousy miał mu odradzić nawiązanie współpracy z tą reprezentacją. Podobno wskazywał na problemy z płatnościami z egipskiego związku piłkarskiego. To miało okazać się decydujące.

Godne uwagi informacje na ten temat przekazał też były reprezentant Egiptu Mido. - Są problemy w negocjacjach pomiędzy Paulo Sousą a egipskim związkiem piłkarskim. Portugalczyk zażądał rzeczy niemożliwych - mówił w programie "Remontada".

- Carlos Queiroz ostrzegł Sousę przed pracą w naszej drużynie narodowej. Sousa dopytał go o pewne rady w związku z kadrą. Oni bardzo dobrze się znają, więc nikogo nie powinno dziwić, że go posłuchał - podsumował.

Czytaj także:
Jest potwierdzenie. Wielki powrót Romelu Lukaku
Wyciekły taśmy. Nie uwierzysz, o co poprosił Sergio Ramos!

Źródło artykułu: