9 
Jak podały wcześniej WP SportoweFakty, "Kolejorz" wyłożył na pozyskanie Portugalczyka 800 tys. euro odstępnego. 100 tys. więcej proponował na finiszu negocjacji Raków Częstochowa, jednak sam zainteresowany był już nastawiony na przenosiny do stolicy Wielkopolski.
Afonso Sousa dotarł do Poznania w nocy z wtorku na środę i udał się na testy medyczne w klinice Rehasport. Ich wyniki są zadowalające, oficjalny serwis klubu podał, że wszelkie formalności zostały załatwione i w życie wszedł 4-letni kontrakt zawodnika z mistrzem Polski.
Wychowanek FC Porto ma za sobą dwa sezony spędzone w Belenenses. W minionej edycji wystąpił w 33 spotkaniach wszystkich rozgrywek, zdobywając 3 gole i dokładając do nich 2 asysty.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". To będzie najgłośniejszy transfer tego lata w Polsce. "Potencjał na bombę"
- Afonso był na szczycie naszej listy skautingowej i od początku byliśmy przekonani, że chcemy go pozyskać. Trochę to jednak musiało potrwać, bo młody i tak perspektywiczny zawodnik budził spore zainteresowanie innych klubów. Dla nas jednak ważne było to, że Afonso od początku chciał do nas przyjść, więc cierpliwie czekaliśmy i negocjowaliśmy z jego klubem, co skończyło się ostatecznie dopięciem wszystkich szczegółów - powiedział dyrektor sportowy "Kolejorza", Tomasz Rząsa.
22-letni pomocnik to drugie wzmocnienie mistrza Polski w letnim okienku transferowym. Pierwszą nową twarzą był bramkarz Artur Rudko (ostatnio Pafos FC).
"Kolejorza" opuścili tego lata: Jakub Kamiński, Tomasz Kędziora, Pedro Tiba, Mateusz Skrzypczak oraz Mickey van der Hart.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol
Czy Afonso Sousa będzie jesienią podstawowym piłkarzem Lecha? 
Rozwiń odpowiedzi (8) 
