Ważna zmiana w PKO Ekstraklasie. Chodzi o młodzieżowca
W PKO Ekstraklasie nie będzie już konieczności nieustannego przebywania na boisku młodzieżowca. Przepis całkowicie nie zniknie, ale wymagania będą już inne.
Cezary Kulesza obiecał zmiany w przepisie o młodzieżowcu przed wyborem na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Nie będzie jednak tak, że zasada całkowicie zniknie z PKO Ekstraklasy.
Jeżeli trener nie wypełni limitu 3000 minut rozegranych przez młodzieżowców, to klub zapłaci karę finansową. Kary będą wynosić od 500 tysięcy złotych do trzech milionów złotych w zależności od tego, ilu minut zabraknie do spełnienia wymogu. W jednym meczu wszyscy przebywający na boisku młodzieżowcy będą mogli zebrać maksymalnie 270 minut.
Zmiany zostaną wyprowadzone już w najbliższym sezonie, choć kluby musiały wcześniej zaplanować, jak będą wyglądać ich kadry. Na modyfikację lub likwidację przepisu nalegały osoby zarządzające klubami, a także trenerzy. Kulesza zdecydował się na opcję pośrednią, ale i tak szkoleniowcy zyskają większą swobodę przy ustalaniu składu.
Czytaj także: Kibice się doczekali. Jest pierwszy transfer Pogoni Szczecin
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę