"Konkretny występ w 1. połowie, mimo gry na prawej obronie. Miał udział przy wszystkich golach strzelonych przez jego zespół (jedno świetne dośrodkowanie, dwie piłki za linię obrony). Przy straconym golu mógł się może lepiej ustawić, ale to zrozumiałe, że nie ma nawyków obrońcy" - podsumował na Twitterze Tomasz Urban.
Jakub Kamiński zaznaczył swoją obecność na boisku już w 14. minucie. Wychowanek Szombierek Bytom popisał się celnym dograniem, a doświadczony Luca Waldschmidt po raz pierwszy pokonał bramkarz WSG Tirol.
Później 20-latek miał udział jeszcze przy dwóch trafieniach. W ostatecznym rozrachunku VfL Wolfsburg zwyciężył aż 7:1 w sparingu z austriackim zespołem. Dla "Wilków" byla to pierwsza wygrana w okresie przygotowawczym. Kamiński opuścił murawę po 45 minutach.
ZOBACZ WIDEO: Pożegnanie Artura Boruca. "Wytworzyła się rysa"
Reprezentant Polski jest nominalnym skrzydłowym, jednak tym razem Niko Kovac wystawił go na prawej stronie defensywy. Były zawodnik Lecha Poznań sporadycznie grywał na tej pozycji w PKO Ekstraklasie.
Latem Niemcy zapłacili 10 milionów euro za transfer Kamińskiego z Lecha. Utalentowany zawodnik szybko zaaklimatyzował się w Niemczech.
WSG Tirol - VfL Wolfsburg 1:7 (1:3)
0:1 - Luca Waldschmidt 14'
0:2 - Maximilian Philipp 16'
1:2 - Tim Prica 26'
1:3 - Luca Waldschmidt 32'
1:4 - Elvis Rexhbecaj 60'
1:5 - Jonas Wind 72'
1:6 - Renato Steffen 75'
1:7 - Renato Steffen 79'
Konkretny występ w 1. połowie, mimo gry na prawej obronie. Miał udział przy wszystkich golach strzelonych przez jego zespół (jedno świetne dośrodkowanie, dwie piłki za linię obrony). Przy straconym golu mógł się może lepiej ustawić, ale to zrozumiałe, że nie ma nawyków obrońcy.
— Tomasz Urban (@tom_ur) July 9, 2022
Czytaj także:
Zaskakujące słowa trenera o Zielińskim. Polak przymierzany do nowej roli
Festiwal bluzgów w Poznaniu. Kibice Lecha i Rakowa przez godzinę wymieniali się "uprzejmościami"