Przed trzema laty Jarosław Rakickij wywołał duże oburzenie we własnym kraju podpisując kontrakt z Zenitem Sankt Petersburg. Po lutowej inwazji Rosji na Ukrainę zawodnik jednak zaskoczył. Wydał oświadczenie nawołujące do zaprzestania działań wojennych, a później rozwiązał umowę z dotychczasowym klubem.
32-latek mocno zaangażował się w pomoc rodakom. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z dronami jakie kupił dla armii. W międzyczasie pozostawał jednak na piłkarskim bezrobociu.
Jak donosi dziennik "Milliyet", Rakickij znalazł nowy klub. Ma wzmocnić turecką Adanę Demirspor, z którym uzgodnił już warunki umowy. Jego nazwisko ma się już nawet znajdować na liście zawodników, którzy uczestniczyć będą uczestniczyć w obozie przygotowawczym we Włoszech zaczynającym się 21 lipca.
Rakickij w Zenicie zagrał łącznie 108 meczów i czterokrotnie zdobył z nim mistrzostwo Rosji. Od czasu transferu nie był jednak brany pod uwagę przy powołaniach do reprezentacji Ukrainy, w której wcześniej zaliczył 54 występy.
Warszawa będzie gościć Ligę Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne, co zrobił piłkarz. Ukradł koledze gola