Gospodarze mieli przewagę w posiadaniu piłki, jednak to zawodnicy Los Angeles FC byli konkretniejsi pod bramką. Na pierwszego gola trzeba było czekać do 56. minuty, strzelanie rozpoczął Cristian Arango.
W 65. minucie trener gości wpuścił na murawę Garetha Bale'a. Były filar Realu Madryt zastąpił Kwadwo Opoku i po raz drugi zagrał w Major Soccer League.
Przed końcem spotkania Arango przekazał piłę Bale'owi, a reprezentant Walii dynamicznie wbiegł w pole karne, poradził sobie z obrońcami i strzelił w kierunku dalszego słupka. Bramkarz John Puskamp nie uchronił miejscowych przed stratą drugiej bramki.
W nocy z soboty na niedzielę Los Angeles FC pokonało Sporting Kansas City 2:0. Ekipa Steve'a Cherundolo prowadzi w tabeli Konferencji Zachodniej MLS.
To było premierowe trafienie Bale'a za oceanem. Latem doświadczony skrzydłowy podpisał kontrakt z klubem z Kalifornii i przygotowuje się do mistrzostw świata. Już w debiucie 33-latek dał próbkę swoich umiejętności technicznych.
Sporting Kansas City - Los Angeles FC 0:2 (0:0)
0:1 - Cristian Arango 56'
0:2 - Gareth Bale 83'
GARETH BALEEEEE@GarethBale11 scores his first goal in MLS for @LAFC! pic.twitter.com/Pk6J5tyLeO
— Major League Soccer (@MLS) July 24, 2022
Czytaj także:
Śląsk Wrocław chce wstać, a nie raczkować. "Pogoń mocniejsza niż Zagłębie"
Koniec pięknej historii. Emocjonalne pożegnanie Mertensa
ZOBACZ WIDEO: Ten filmik obejrzało już milion ludzi. A Ty?