Sędzia dolicza minimum 4 minuty.

Rocha ruszył do kontry. Założył siatkę Dziczkowi, popędził w kierunku bramki, ale skiksował, gdy składał się do strzału przed polem karnym.

Piast przy piłce, ale niewiele z tego wynika. Raków broni się całym zespołem na własnej połowie.

Raków ma pełną kontrolę nad meczem. Piast nie jest w stanie nic zrobić.

Brakuje emocji. Drugi gol dla Rakowa "zabił" to spotkanie. Piast ma problem z przedostaniem się pod bramkę gości.

Gale za długo składał się do strzału i został zablokowany. Tylko rzut rożny dla Piasta.

Marek Papszun od razu szykuje zmiany. Wejdzie m.in. Leonardo Rocha.

Ciężko się to ogląda. Nie ma tu mowy o jakiejkolwiek płynności w grze. Faul, strata. I tak w kółko.

Gdyby Ivi Lopez był szybszy, to znalazłby się w sytuacji sam na sam z Plachem po dobrym podaniu Brunesa. A tak pierwszy przy piłce zameldował się bramkarz Piasta.

Felix strzelał głową po dośrodkowaniu Chrapka z rzutu wolnego, ale w sam środek bramki. Pewna obrona Trelowskiego.

Piast rozgrywa piłkę na własnej połowie, ale nie potrafi wydostać się spod pressingu Rakowa.

Jesus Diaz wypracował sobie sytuację przed polem karnym, ale strzelił zbyt czytelnie i w środek bramki. Plach pewnie złapał piłkę.

Sporo jest niedokładności. Jedni i drudzy dobrze wyglądają z piłką w środku pola, ale brakuje dokładności przy najważniejszym podaniu za linię obrony.

Przypomnijmy, że Raków jeszcze nie przegrał na wyjeździe w tym sezonie. I jest na dobrej drodze, by kontynuować tę passę.

Kąśliwy strzał Iviego Lopeza z dystansu, jednak Plach pewnie broni.

Ivi Lopez podawał prostopadle do Brunesa. Wydawało się, że idealnie, ale okazało się, że odrobinę za mocno. Pierwszy przy piłce Plach.

Coraz więcej fauli, brudnej gry, a mniej piłki.

Piast miał rzut wolny z 35 metrów. Chrapek nie zdecydował się na uderzenie, poszukał dośrodkowania na dalszy słupek, ale żaden z zawodników nie doszedł do strzału.

Lekkie uderzenie było, ale sędzia nie zdecydował się na pokazanie kartki zawodnikowi Rakowa.

Czerwiński zwija się z bólu. Czy Jesus Diaz uderzył go w twarz?

Gramy!

Sędzia dolicza minimum 2 minuty.

Piast gra nieco odważniej pod koniec pierwszej połowy. Dostrzegli, że są w stanie zrobić krzywdę drużynie Rakowa.

Teraz Dziczek zdecydował się na uderzenie z dystansu. Trelowski nie ryzykował łapania piłki.

Sytuacyjny strzał Rosołka z ostrego kąta i broni Trelowski. Piast przycisnął.

Nie ma rzutu karnego.

Sędzia biegnie do monitora. Nie wiadomo w jakim celu, bo sytuacja jest klarowna.

Ale ale... to Miguel Munoz zagrał ręką. Berggren jest "czysty". Rzut karny raczej będzie odwołany.

Sędzia uznał, że Berggren dotknął piłkę ręką.

Brunes efektownym lobikiem pokonał Placha po prostopadłym podaniu Koczerhina, ale był na wyraźnym spalonym. Gol nie został uznany.

Szansa dla Piasta. Felix wypracował sobie sytuację strzelecką po dośrodkowaniu Tomasiewicza, ale piłka przeleciała centymetry obok słupka. Trelowski nawet nie drgnął.

Tudor efektownie ruszył przez środek, szukał prostopadłego podania w kierunku Makucha, jednak w idealnym momencie interweniował Drapiński. Gdyby nie on, Makuch byłby w sytuacji sam na sam z bramkarzem.

Piast niby utrzymuje się przy piłce, niby wymienia kolejne podania, ale nic z tego nie wynika. Większość podań jest w poprzek boiska.

Częstochowianie kontrolują sytuację i nie dopuszczają Piasta w okolice pola karnego.

Raków ma wyraźną przewagę po strzeleniu gola.

Berggren wycięty równo z trawą przez Kostadinova.

Bramka oczywiście prawidłowa. Piast zaczął od środka.

Sędziowie jeszcze analizują sytuację, ale o spalonym nie ma mowy.

Ivi Lopez cieszył się z gola jeszcze zanim kolega z zespołu w ogóle pomyślał o oddaniu strzału.

Pospieszył się Brunes. Chyba myślał, że podaje do Haalanda, a to tylko Ivi Lopez, który nie miał szans w pojedynku biegowym.

20 minut gry za nami. Jeżeli ktoś się spóźnił na początek spotkania, to spieszymy z informacją, że nic nie stracił.

Ivi Lopez z rzutu rożnego, ale to się nie mogło udać. Słabe dośrodkowanie. W dodatku Berggren poturbował Czerwińskiego i sędzia musiał przerwać grę.

Ładna akcja Piasta, ale w najważniejszym momencie wbiegający w pole karne Kostadinov nie opanował piłki. Robi to lepiej i ma czystą sytuację, by oddać strzał.

Absurdalne wykonanie rzutu wolnego przez Raków. Ivi Lopez krótko do Berggrena, ten oddał do Hiszpana, a po chwili błąd w przyjęciu Jeana Carlosa sprawił, że było po akcji. No cóż.

Teraz Ivi Lopez wystartował do długiego podania Berggrena, jednak Czerwiński i Plach kontrolowali sytuację.

Raków niemrawy w ataku. Berggren pokazuje się do gry, ale reszta piłkarzy stoi.

Początek spotkania jest dość spokojny. Raków jeszcze nie narzucił swoich warunków.

Krótko rozegrany aut przez gospodarzy. Dziczek wrzucał w pole karne, ale zamykający wszystko na dalszym słupku Rosołek nie trafił czysto w piłkę.

Spora wymienność w drużynie Piasta. Tu praktycznie nikt nie gra na swojej nominalnej pozycji.

Płaski strzał Svarnasa z dystansu, ale pewnie broni Plach. Wcześniej Jean Carlos niedokładnie zagrywał z lewej strony w pole karne i Brunes nie spotkał się z piłką.

Sam początek sugeruje, że to może być mecz walki. A to nie świadczy zbyt dobrze.

Gramy!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

Składy: