Po ściągnięciu Raheema Sterlinga, Chelsea nie zwalnia tempa i już interesuje się kolejnym zawodnikiem. Według "CalcioMercatoWeb", jest nim środkowy pomocnik Interu Mediolan Nicolo Barella.
Źródło donosi, że "The Blues" wkrótce mogą rozpocząć rozmowy z mediolańskim klubem. Jednak nie są oni jedynymi zainteresowanymi usługami 25-latka. Liverpool i Tottenham także chętnie wiedzieliby u siebie gwiazdę "Nerazzurri".
Włoch do Mediolanu przybył w 2019 roku z rodzimego Cagliari Calcio. Na początku na zasadzie wypożyczenia, jednak po roku władze ze Stadio Giuseppe Meazza zdecydowali się na zakup tego zawodnika. Opłata za ten transfer wyniosł wówczas blisko 32 mln euro.
ZOBACZ WIDEO: 21-latek zszokował świat. Tylko bezradnie się przyglądali
Barella ma za sobą dobry, miniony sezon. W rozegranych przez niego 35 meczach Serie A strzelił trzy bramki i zanotował 13 asyst. Zupełnie inaczej jego liczby wyglądają w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, w której wystąpił w sześciu spotkaniach. W ramach nich nie dorzucił jednak nic od siebie, poza czerwoną kartką w rywalizacji z Realem Madryt.
Nowa kampania Premier League zbliża się wielkimi krokami. Sprowadzenie 25-latka mogłoby okazać się sporym wzmocnieniem dla "The Blues", zwłaszcza, że rywalizacja o mistrzostwo Anglii to zawsze potężne wyzwanie.
Chelsea nowy sezon zainauguruje na Goodison Park. To właśnie na tym obiekcie podopieczni Thomasa Tuchela zmierzą się z Evertonem. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu wybrzmi 6 sierpnia o godzinie 18:30.
Lewandowski nie może grać dla Barcelony. Są nowe informacje
Kolejne kłopoty Lecha?! Mistrz Polski może stracić gwiazdę