"Lewy" wciąż nie jest zgłoszony. Bayern nie pomoże Barcelonie

Getty Images /  Ira L. Black - Corbis / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Ira L. Black - Corbis / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Czas tyka nieubłagalnie, a FC Barcelona musi zgłosić Roberta Lewandowskiego. W tym nie pomoże im Bayern Monachium. Zaczyna się więc walka z czasem.

Ostatnio dużo mówi się o wyprowadzce Frenkiego de Jonga z Barcelony. "Blaugranie" taki ruch byłby bardzo na rękę. Gwarantowałby on znaczące obniżenie wydatków, a co za tym idzie, przybliżyłoby to "Dumę Katalonii" do chociażby zarejestrowania Roberta Lewandowskiego.

Dziennikarz "Bilda" Tobi Altschaffla doniósł w podcaście "Bayern Insider", że Holender chciałby dołączyć do szeregów "Bawarczyków". Sporą przeszkodę stanowi jednak cena za jaką byłby osiągalny pomocnik. Mowa tutaj o aż około 80 mln euro. Stąd też taka transakcja w wykonaniu monachijczyków jest niemożliwa. "Barca" musi więc szukać innych możliwości na nagromadzenie potrzebnych środków.

Do startu La Ligi jeszcze sporo czasu. FC Barcelona zainauguruje nowy sezon od meczu na własnym terenie. Ich rywalem 13 sierpnia będzie Rayo Vallecano. Pierwszy gwizdek w tym pojedynku wybrzmi o godzinie 21:00.

ZOBACZ WIDEO: Zdradzamy szczegóły prezentacji "Lewego". Kiedy pierwszy gol dla Barcelony? - Z Pierwszej Piłki #14

Początek terminarza ułożył się dla "Dumy Katalonii" dość łagodnie. Po wspomnianym spotkaniu, czeka ich starcie z Realem Sociedad (21 sierpnia) na wyjeździe, a tydzień później rywalizacja na Camp Nou z Valladolid.

Niezwykle trudne wyzwanie czeka podopiecznych Xaviego w czwartej kolejce. 3 września zmierzą się na wyjeździe z Sevillą, która chce w tym sezonie zaznaczyć swoją wartość.

Jednak zanim rozpocznie się nowa kampania hiszpańskiej ekstraklasy, czas jeszcze na finał Pucharu Gampera. Już 7 sierpnia Barcelona zagra o to trofeum z meksykańskim Pumas UNAM. Początek meczu o godzinie 20:00.

Koszulka "Lewego" i ten tatuaż! Polski kibic zrobił furorę w Barcelonie [WIDEO]
Nahorny: Mam nadzieję, że walka o mistrzostwo Premier League nie będzie ograniczać się do dwóch drużyn

Źródło artykułu: