Gwiazdor żegna się z Chelsea. "Czułem wiele miłości i wsparcia"

[tag=39062]

"To nie jest normalne". Czegoś takiego Lewandowski dawno nie przeżył

Timo Werner[/tag] do londyńskiej Chelsea FC przeniósł się we wrześniu 2020 roku. Wówczas angielski zespół zapłacił za Niemca 53 mln euro. Wydawało się, że jest to transakcja doskonała.

Po niecałych dwóch latach ofensywny zawodnik reprezentacji Niemiec opuszcza szeregi "The Blues" za zdecydowanie niższą kwotę. Wychowanek VfB Stuttgart wraca do RB Lipsk po dwóch latach. Klub z Bundesligi zapłaci za niego zaledwie 20 mln euro.

Niemiec wystosował emocjonalny list w ramach pożegnania z kibica Chelsea. "Dzisiaj kończy się moja przygoda z Chelsea. Jestem niesamowicie wdzięczny za czas, który spędziłem w tym niesamowitym klubie" - rozpoczął napastnik.

ZOBACZ WIDEO: Gol marzenie! Tylko zobacz, skąd oddał strzał

"W tym miejscu chciałby wyrazić swoje docenienie dla moich kolegów, trenerów i sztabu, ale przede wszystkim dla Ciebie specjalny kibicu Chelsea. Czułem wielką miłość i wsparcie przez te dwa lata i nigdy nie zapomnę, jak staliście za mną w dobrych i wymagających czasach" - kontynuuje Werner.

"Wznieśliśmy razem trofeum Ligi Mistrzów i zawsze będę pamiętał piosenkę, którą napisaliście i skandowaliście o mnie. Mam nadzieję, że pewnego dnia wrócę i zagram na Stamford Bridge jeszcze raz" - zakończył reprezentant Niemiec.

Werner łącznie w barwach Chelsea wystąpił w 89 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 23 gole oraz zanotować 21 asyst.

Zobacz też: 
Były napastnik Realu Madryt zaoferowany Manchesterowi United. Klub szuka wzmocnień 
Kłopoty Kamila Grabary. Klub ściąga mocnego konkurenta