Drużyna FC Barcelony pokazała klasę, odnosząc wysokie zwycięstwo nad Realem Sociedad. Po ostatnim gwizdku sędziego, na tablicy wyników widniał rezultat 4:1 dla "Dumy Katalonii".
Wynik spotkania bardzo szybko otworzył Robert Lewandowski, bo już w pierwszej minucie meczu. Ale gospodarze szybko odpowiedzieli za sprawą trafienia Alexandra Isaka.
Na ponowne prowadzenie wyprowadził "Blaugranę" Ousmane Dembele, kierując piłkę do siatki rywali w drugiej połowie. Zaraz po nim, swoje drugie trafienie odnotował polski napastnik. Ostatnie słowo należało do Ansu Fatiego, który domknął wynik tej rywalizacji.
ZOBACZ WIDEO: Co z trenerem Lecha? Nie wszystkim podobają się treningi
To był bardzo dobry mecz w wykonaniu podopiecznych Xaviego. Legenda "Barcy", cytowana przez "El Pais", zaznaczała jak ważne było to zwycięstwo. Hiszpan zabrał głos także ws. obecności "Lewego" w zespole.
- Oprócz tego, co wszyscy widzą, (Lewandowski - dop. red.) ma wiele umiejętności przywódczych. Dzieli się swoimi spostrzeżeniami, pomaga zespołowi. Jest zawodnikiem na teraźniejszość i przyszłość - stwierdził szkoleniowiec.
"Duma Katalonii" w następnej kolejce La Ligi zmierzy się u siebie z Realem Valladolid. Początek spotkania już 28 sierpnia o godzinie 19:30. Wcześniej ekipę z Camp Nou czeka jeszcze mecz towarzyski z Manchesterem City. Pierwszy gwizdek tego sparingowego starcia wybrzmi 24 sierpnia o 21:30 w Barcelonie.
Zobacz tabelę La Liga po meczu Barcelony
Napoli bawi się na początku sezonu. Piotr Zieliński idzie za ciosem!