Lewandowski okradziony. Jest reakcja FC Barcelony
W ubiegłym tygodniu Robert Lewandowski został okradziony przed centrum treningowym FC Barcelony. Klub zareagował na to, a pośrednio ucierpią na tym zwykli kibice, którzy chcieliby się dowiedzieć coś więcej o ukochanej ekipie.
Nie nacieszyli się jednak zbyt długo łupem, bowiem dopadła ich policja. FC Barcelona postanowiła zareagować na wydarzenia, by zapewnić bezpieczeństwo swoim zawodnikom.
Nowe informacje nt. decyzji Dumy Katalonii przekazał dziennikarz Cadena SER Adria Duran. Reakcja Blaugrany jest bardzo stanowcza.
"Po incydencie z kradzieżą zegarka Roberta Lewandowskiego Barca postanowiła nie publikować harmonogramu treningów ze względów bezpieczeństwa. We wtorek drużyna odpoczywa" - napisał dziennikarz.
Na decyzji FC Barcelony przez kilku rabusiów najbardziej ucierpią zwykli kibice, którzy chcieliby poznać więcej informacji o swojej drużynie czy poprosić piłkarzy o autograf.
Czytaj więcej:
Ależ klasa. Nagle zobaczył Piszczka. Wideo niesie się po sieci
"Hipokryto". Podolski wywołał burzę
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)