Aresztowania i deportacje robotników. Skandal w Katarze przed MŚ

Getty Images / Simon Holmes / Ahmad bin Ali Stadium w Dosze
Getty Images / Simon Holmes / Ahmad bin Ali Stadium w Dosze

Nawet 60 osób pracujących przy budowie infrastruktury na MŚ 2022 w Katarze miało trafić do aresztu za to, że... ośmielili się protestować z powodu niewypłacenia im pensji.

W tym artykule dowiesz się o:

XXII Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022 odbędą się w Katarze w dniach 20 listopada - 18 grudnia. Na trzy miesiące przed inauguracją czempionatu w mediach powrócił temat traktowania pracowników-migrantów w państwie we wschodniej części Półwyspu Arabskiego.

Jak podała The Associated Press, ostatnio w Katarze zatrzymano ok. 60 zagranicznych pracowników, którzy protestowali z powodu nieotrzymania wynagrodzenia za pracę w ramach projektów związanych z infrastrukturą na piłkarskie MŚ 2022.

Niektórzy z pracowników zostali deportowani bez wypłacenia im pensji (zaległości sięgały podobno nawet siedmiu miesięcy), a wszystko to miało miejsce zaledwie kilka dni przed zapowiedzianą międzynarodową kontrolą.

ZOBACZ WIDEO: Wielka radość Lewandowskiego. "Dostał najwspanialsze, piłkarskie zabawki świata"

Mustafa Qadri, szef firmy konsultingowej Equidem Research, powiedział agencji AP, że osoby aresztowane były przetrzymywane w nieludzkich warunkach. Jeden z zatrzymanych pracowników, któremu udało się zadzwonić z aresztu, opisywał, że widział tam aż 300 osób z Bangladeszu, Egiptu, Indii, Nepalu i Filipin.

Katarski rząd odmówił podania jakichkolwiek informacji o aresztowaniach i deportacjach. "Protestujący zostali zatrzymani za naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa publicznego" - podano w krótkim oświadczeniu do mediów.

W kwietniu tego roku Amnesty International alarmowała w swoim raporcie, że ochroniarze pracujący w Katarze przy budowie infrastruktury na mundial, są poddani warunkom - tu cytat: "równym pracy przymusowej" (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Co za luksusy! Zobacz, gdzie będą mieszkać Polacy na mundialu

Źródło artykułu: