Piłkarz Barcelony zabrał głos po show Lewandowskiego

Getty Images / David Ramos / Robert Lewandowski
Getty Images / David Ramos / Robert Lewandowski

W meczu z Realem Valladolid (4:0) Robert Lewandowski zaimponował Julesowi Kounde. - Lepiej mieć Roberta w swoim zespole - żartował defensor FC Barcelony na antenie Canal+ Premium.

To było jednostronne widowisko na Camp Nou. W niedzielę FC Barcelona zdominowała Real Valladolid i po zwycięstwie 4:0 zameldowała się na drugim miejscu w tabeli Primera Division. Katalończycy cmokają z zachwytu nad Robertem Lewandowskim, który w drugim spotkaniu z rzędu ustrzelił dublet.

34-latek zrównał się z Borją Iglesiasem i z czterema bramkami na koncie jest współliderem klasyfikacji strzelców. Nowy nabytek FC Barcelony jest doceniany przez kolegów z szatni.

Po meczu Jules Kounde udzielił wywiadu Jakubowi Kręcidło z Canal+ Sport. Środkowy obrońca pozytywnie ocenił występ kadrowicza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol. Zobacz, skąd oddał strzał

- Robert znów spisał się znakomicie. Wiemy, że mamy jednego z najlepszych napastników świata. Cieszymy się, że trafia do siatki. Kiedyś graliśmy przeciwko sobie w Superpucharze, wtedy nieznacznie przegraliśmy. Cóż, lepiej mieć Roberta w swoim zespole - Kounde żartobliwie nawiązał do meczu Bayernu Monachium z Sevillą sprzed dwóch lat (2:1).

Francuz został zarejestrowany w ligowych rozgrywkach i zadebiutował w nowych barwach po sporym zamieszaniu. FC Barcelona z Kounde w składzie zachowała czyste konto. Piłkarze Realu Valladolid nie potrafili zagrozić bramce gospodarzy.

Czytaj także:
Lewandowski pierwszym takim piłkarzem od 2011 roku
Szybko poszło. Zobacz klasyfikację strzelców La Liga

Źródło artykułu: