Co to było? Polsat miał puścić mecz

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: piłkarze Śląska Wrocław
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: piłkarze Śląska Wrocław

W środę (31 sierpnia) o 15:50 na Polsacie Sport Extra miała wystartować transmisja z meczu Fortuna Pucharu Polski Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław. "Miała" to tutaj słowo klucz.

Widzowie zasiedli przed telewizorami z nadzieją, że od 15:50 na Polsacie Sport Extra pojawi się transmisja ze spotkania Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław. Tak się jednak nie stało.

O 16:08 dziennikarz Weszlo Jakub Białek zauważył na Twitterze, że transmisji z meczu nie ma. "Właśnie leci skrót z finału Pucharu Polski. Ta telewizja to mem" - ocenił.

"A jeszcze wcześniej leciał skrót meczu rezerw Widzewa z RKS-em Radomsko" - spostrzegł natomiast Przemysław Chlebicki z TVP Sport.

"25. minuta meczu, a ja oglądam, jak Jakub Bednaruk mówi o siatkówce. Fajnie mówi, ale no wolę mecz" - kontynuował potem Białek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie. Co za gol w polskiej lidze! Zaskoczył wszystkich

Generalnie ten wątek wywołał spore poruszenie wśród internautów. "Ta stacja powinna dostać jakikolwiek zakaz pokazywania meczów piłki nożnej. Bezapelacyjnie, do końca świata i jeden dzień dłużej" - napisał jeden z poirytowanych użytkowników Twittera.

Pierwsza runda Fortuna Pucharu Polski wystartowała 30 sierpnia. Polsat nie pokusił się jednak o zbyt wiele transmisji. Głos w tej sprawie zabierał już rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.

"Polsat posiada pełne prawa do transmisji meczów Pucharu Polski i ta telewizja decyduje, w jaki sposób są one eksploatowane. Również dotyczy to zgody na udzielenie innym podmiotom (jak np. ŁNP) prawa do transmisji z meczów, których telewizja nie planuje realizować" - wyjaśnił na Twitterze.

Kwiatkowski dodał, że na podstawie umowy, która obowiązuje do 2024 r., Polsat ma zrealizować transmisje z minimum 28 meczów w danej edycji rozgrywek Fortuna Pucharu Polski (czytaj tutaj >>>).

Czytaj także:
> Szok! Chciał go Real, zagra w polskiej III lidze
> Kosmiczny transfer Chelsea. Wielkie pieniądze za obrońcę

Komentarze (0)