[tag=22007]
Arkadiusz Milik[/tag] tego lata zaskakująco zmienił klub. Polak po półtora roku w Olympique Marsylia przeniósł się do włoskiego Juventus FC. Jak na razie były piłkarz SSC Napoli znajduje się w Turynie na rocznym wypożyczeniu.
Jednak jego forma w nowym klubie może imponować. Wystąpił dotychczas w sześciu meczach, strzelił w nich trzy gole. Bramek powinno być więcej, ale jednej nie uznano z powodu błędu sędziego.
Mimo takiej formy analitycy portalu Transfermarkt.de uznali, że Polak nie zasługuje na wzrost wartości rynkowej. W momencie przyjścia do Juve ta wynosiła 16 milionów euro. Po kilku tygodniach we Włoszech wycena zaskakująco zmalała aż o sześć milionów.
Są też dobre wieści dla polskiego kibica. Doceniony został młody utalentowany defensor występujący w reprezentacji Polski. Mowa oczywiście o Jakubie Kiwiorze reprezentującym barwy Spezia Calcio.
Środkowy obrońca został wyceniony na sześć milionów euro, co oznacza dwukrotny wzrost w stosunku do poprzedniego notowania. Można śmiało założyć, że przy utrzymaniu obecnej formy niedługo ta wartość będzie zdecydowanie wyższa.
Zobacz też:
Co za gol w Ekstraklasie. Ależ uderzył!
Były bramkarz Liverpoolu wraca do Anglii
ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Milik zasłużył na spadek wartości? 
