Prezydent FC Barcelony mógł długo żałować tej decyzji. Niechciany gracz pokazuje swoją wartość

Getty Images / Eric Alonso  / Na zdjęciu: Joan Laporta i Robert Lewandowski
Getty Images / Eric Alonso / Na zdjęciu: Joan Laporta i Robert Lewandowski

Trzy lata temu kosztował prawie 90 milionów euro, a Joan Laporta chciał pozbyć się go bez żalu. Frenkie de Jong postawił jednak na swoim. Nie trafił do "Klubu Kokosa", tylko zakasał rękawy i powoli wyrasta na kluczowego piłkarza FC Barcelony.

W tym artykule dowiesz się o:

Holender pierwsze piłkarskie kroki stawiał w młodzieżowych zespołach Willem II Tilburg, skąd w 2015 roku przeniósł się do Ajaksu Amsterdam za symboliczną kwotę 1 euro. Frenkie de Jong robił systematyczne postępy i dwa lata później był już pierwszym wyborem trenera. Był twarzą drużyny, która w sezonie 2018/19 sensacyjnie dotarła aż do półfinału Ligi Mistrzów.

W zasadzie wszyscy piłkarze Ajaksu bez wyjątku byli wówczas łakomym kąskiem na rynku transferowym. Jeszcze do niedawna de Jong był najdroższym zawodnikiem w historii klubu z Amsterdamu - FC Barcelona wyłożyła na stół 86 milionów euro. Latem nowy rekord ustanowił Manchester United, płacąc o dziewięć milionów więcej za transfer Antony'ego.

Postawił się Laporcie

Uzdolniony pomocnik w dłuższej perspektywie miał zabezpieczyć środek pola w FC Barcelonie. Przez trzy lata zazwyczaj grał w podstawowym składzie, jeśli tylko był zdrowy. Kilka tygodni temu pojawiło się ryzyko, że zmieni przynależność klubową. Wszystko przez problemy finansowe "Dumy Katalonii".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Musisz obejrzeć tę bramkę

Prezydent klubu szukał środków finansowych na wzmocnienia, tymczasem gracz nie zgodził się na obniżkę dotychczasowej pensji. Choć Joan Laporta na początku lipca wykluczył możliwość odejścia de Jonga, to wypowiadał się w innym tonie przed zamknięciem letniego okienka. W mediach długo krążyły plotki łączące 25-latka z Manchesterem United.

Joan Laporta chciał wypchnąć z klubu Frenkiego de Jonga
Joan Laporta chciał wypchnąć z klubu Frenkiego de Jonga

FC Barcelona chciała upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Gdyby transfer doszedł do skutku, klub zwolniłby miejsce na liście płac i jednocześnie mógł przecież zarobić kilkadziesiąt milionów euro.

Całym zamieszaniem zaskoczony był Gary Lineker. - Rozumiem, jak się czuje. Traktują go, jakby był kawałkiem mięsa przez okoliczności niemające nic wspólnego z jego wolą. Będzie musiał być silny. To naprawdę dziwne. Wydaje się, że Barca go chce, lecz będzie musiała go sprzedać - "AS" cytował słowa angielskiej legendy.

W tej sprawie stanowcze weto postawił jednak sam zainteresowany. Kontrakt reprezentanta Holandii obowiązuje do końca czerwca 2026 roku i dlatego to on miał wszystkie karty w swoich rękach. Nie ugiął się pod naciskami Laporty czy Mateu Alemany'ego.

Gerard Romero informował, że duży wpływ na decyzję de Jonga o pozostaniu w Barcelonie miała jego wybranka. Mikky Kiemeney nie zamierzała wyprowadzać się ze stolicy Katalonii. W dodatku zawodnik od najmłodszych lat chciał bronić barw ekipy z Camp Nou.

De Jong w miejsce weterana?

- Po zamknięciu okienka jest spokojniej. Cały czas miałem jasną wizję tego, czego chcę, więc byłem spokojny. Było dużo medialnego szumu. Ja już od maja wiedziałem, czego chcę. W tej kwestii moje zdanie się nie zmieniło. Klub również ma swoje pomysły i to czasem koliduje. Skończyło się dobrze - skomentował dwa tygodnie temu na konferencji prasowej.

Wprawdzie Xavi ma duże pole manewru w środku pomocy, ale de Jong nie musi martwić się o regularne występy. Z rolą rezerwowego na pewno nie pogodzą się Sergio Busquets, Pedri i Gavi. Do dyspozycji trenera pozostają Franck Kessie oraz Sergi Roberto.

Były gracz Ajaksu nie porozumiał się z działaczami w sprawie warunków nowej umowy, zaś Xavi przeszedł nad tym do porządku dziennego. W tym sezonie Primera Divsion de Jong rozegrał 378 minut w siedmiu meczach ligowych i był chwalony zwłaszcza po wygranym 4:0 starciu z Cadiz CF, w którym zdobył jedną z bramek. Na poziomie Ligi Mistrzów dorzucił dwa występy.

Teraz niechciany de Jong często stanowi o sile środka pola FC Barcelony. Ponadto kierownictwo klubu snuje długofalowe plany z nim związane. Kataloński "Sport" ustalił, że wychowanek Willem II Tilburg jest typowany do roli następcy Busquetsa. Zarząd rozważa jeszcze dwie kandydatury: Rubena Nevesa (obecnie Wolverhampton Wanderers) oraz Martina Zubimendiego (Real Sociedad).

Od lipca sytuacja de Jonga zmieniła się całkowicie. Ostatecznie FC Barcelona spełniła rygorystyczne wymogi finansowego fair play i mogła zarejestrować nowych zawodników, w tym Roberta Lewandowskiego. Poza tym Xavi "odzyskał" istotnego pomocnika.

Rafał Szymański, WP SportoweFakty

Czytaj także:
Katastrofa FC Barcelony w Lidze Mistrzów?
Nie do wiary! Szachtar był o krok od sensacji

Komentarze (0)

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (874 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (402 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.