Jeśli w najbliższych tygodniach gra Schalke 04 Gelsenkirchen się nie poprawi, to może się okazać, że wróci szybciej do 2.Bundesligi szybciej niż się spodziewali. Zespół z Gelsenkirchen przegrał na własnym boisku z FC Augsburg 2:3. Była to ich czwarta przegrana w tym sezonie. Jednym z bohaterów przyjezdnych został Robert Gumny, który popisał się świetną asystą przy trzecim golu dla gości.
Polak miał trochę miejsca na prawym skrzydle i niezwykle precyzyjnie dograł piłkę w pole karne, z czego użytek zrobił Andre Hahn i strzelił dość nieoczywistego gola. To dało komplet punktów ekipie z Augsburga.
Dlaczego nieoczywistego? Bo wydawało się, że to Schalke jest na dobrej drodze do zwycięstwa. Gospodarze odrobili dwie bramki straty, grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce (w konsekwencji dwóch żółtych) dla Mergima Berishy.
Rafał Gikiewicz bronił pewnie, choć trzeba przyznać, że zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności nie miał. Nie zawinił przy żadnym z goli - w obu przypadkach był bezradny. Augsburg wygrał czwarte spotkanie w tym sezonie i umocnił się na bezpiecznym miejscu w środku tabeli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz nawet się nie ruszył. Gol "stadiony świata"!
Wcześniej odbył się mecz w Berlinie, gdzie Hertha zremisowała z Hoffenheim 1:1. Jako pierwsi gola strzelili goście, gdy Andrej Kramarić dostawił nogę po płaskim strzale kolegi z drużyny z szesnastego metra. Wyrównał dwanaście minut później Dodi Lukebakio. Berlińczycy wykorzystali błąd w rozegraniu rywala na własnej połowie.
Wyniki niedzielnych meczów 8. kolejki Bundesligi:
Hertha Berlin - TSG 1899 Hoffenheim 1:1 (1:1)
0:1 Andrej Kramarić 26'
1:1 Dodi Lukebakio 38'
Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Augsburg 2:3 (1:2)
0:1 Ermedin Demirović 9'
0:2 Ermedin Demirović 21'
1:2 Simon Terodde 33'
2:2 Tom Krauss 63'
2:3 Andre Hahn 77'
[multitable table=1495 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
CZYTAJ TAKŻE:
Kosmiczne osiągnięcie Haalanda. Norweg zdeklasował legendy
Dantejskie sceny. Przerwali mecz po 26 minutach
