Niewątpliwie we wtorek pojawił się kolejny problem dla Xaviego. Po kontuzjach Sergio Araujo i Julesa Kounde teraz trener FC Barcelony może stracić także Andreasa Christensena. Duńczyk w drugiej połowie pojedynku z Interem Mediolan poczuł silny ból w lewej kostce i był zmuszony poprosić o zmianę. Na boisku zastąpił go Gerard Pique.
Widać było, że po starciu z jednym z piłkarzy Interu kostka Christensena mocno się wygięła. W dodatku zbliżenia telewizyjnych kamer pokazały, że na nodze pojawiła się krew. Duńczyk opuszczał plac gry z grymasem bólu na twarzy.
Jeśli u podstawowego środkowego obrońcy Barcelony lekarze rzeczywiście zdiagnozują poważną kontuzję, to Xavi będzie musiał tworzyć sztuczki, aby w następnych pojedynkach ustawić solidną formację defensywną.
ZOBACZ WIDEO: Kto zawiódł w kadrze? Jemu mówimy "nie"
Kounde i Araujo są daleko od ponownego pojawienia się w składzie. Uraz ma także Hector Bellerin, który podobnie jak dwóch wymienionych zawodników ma kilka tygodni przerwy przed sobą.
Barcelona może być wściekła nie tylko z powodu wielu kontuzji, ale również z powodu porażki z Interem. Mediolańczycy wygrali 1:0, co stawia Dumę Katalonii w trudnej sytuacji w grupie C Ligi Mistrzów.
Czytaj także:
Decyzja już zapadła. Luis Suarez wybrał klub