W niedzielę FC Barcelona pokonała Celtę Vigo 1:0, a jedynego gola w tym spotkaniu zdobył w 17. minucie Pedri. Podczas tego meczu kibice "Dumy Katalonii" żyli nie tylko trwającymi zmaganiami.
W ich głowach nadal tkwi porażka 0:1 z Interem Mediolan. W niedzielny wieczór fani Barcelony skierowali obraźliwe okrzyki pod adresem włoskiego klubu.
"Inter, Inter, spier*****" - wykrzykiwali sympatycy katalońskiego klubu, o czym donosi "Corriere dello Sport".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń
Ewidentnie udzieliła im się atmosfera, jaka towarzyszyła podczas meczu, który rozegrano 4 października. Emocji w nim absolutnie nie brakowało. Nie obyło się też bez kontrowersji.
Przedstawiciele Barcelony twierdzą, że ich klub został oszukany przez sędziów. Pojawiły się sugestie, że po zagraniu ręką przez Denzela Dumfriesa arbiter powinien był odgwizdać rzut karny. Poza tym są głosy, że trafienie Pedriego powinno zostać uznane.
- Sędziowanie było haniebne. Poinformowałem o tym UEFA - grzmiał po tym pojedynku prezes FC Barcelony Joan Laporta, cytowany przez "Corriere dello Sport". Decyzje sędziowskie kwestionowali również fani ekipy ze stolicy Katalonii.
Drugie starcie FC Barcelony z Interem Mediolan w ramach Ligi Mistrzów 2022/2023 już 12 października o godz. 21:00.
Zobacz także:
> Nicola Zalewski na radarze angielskiego giganta. Czy dojdzie do transferu?
> Napięty terminarz mistrza Polski