"Relacje między Kylianem Mbappe i Paris Saint-Germain zostały kompletnie zerwane: napastnik chce opuścić PSG w styczniu!" - Mario Cortegana z dziennika "Marca" odpalił we wtorek prawdziwą transferową bombę.
Według źródła bliskiego PSG, do którego dotarł dziennikarz, informację potwierdziło też francuskie radio RMC, nie ma już odwrotu z tej sytuacji. Przy okazji wyszło na jaw, że 23-letni Mbappe prosił władze paryskiego klubu o zgodę na transfer już w lipcu tego roku.
"Kierownictwo PSG wie o wszystkim i zgodziło się na 'współpracę'. Warunkiem jest jednak to, że ewentualnym nowym pracodawcą Mbappe nie zostanie Real Madryt. Ta granica została bardzo jasno określona w rozmowach: wszędzie z wyjątkiem Santiago Bernabeu!" - pisze "Marca".
Nie wiadomo tylko, co na to sam Mbappe, który w przeszłości wielokrotnie deklarował chęć gry w zespole Królewskich.
Gwiazdor podobno czuje się zdradzony przez klub z Paryża. Jego zdaniem, PSG złożyło szereg obietnic, w większości niewykonalnych, żeby tylko zachęcić go do przedłużenia kontraktu (umowa ma obowiązywać przez dwa lata - do 2024 r. - z możliwością przedłużenia o kolejny rok).
Zobacz:
Kylian Mbappe niezadowolony z roli w Paris Saint-Germain? "Mam więcej swobody"
Koniec złudzeń ws. Kyliana Mbappe? Real Madryt podjął decyzję
ZOBACZ WIDEO: Takiego karnego jeszcze nie widziałeś. Cyrk na piłkarskim boisku
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)